Wybory w czasach pandemii? Publicysta: nie ma czasu na politykę

- Klasa polityczna nie zdaje egzaminu. Zamiast podejmować wyzwania związane z pandemią, dalej zajmuje się polityką. Nie ma już czasu na politykę  - mówił w Polskim Radiu 24 Mariusz Gierej (mPolska.pl). Gościem była również Edyta Hołdyńska ("Sieci"). 

2020-03-19, 20:03

Wybory w czasach pandemii? Publicysta: nie ma czasu na politykę
Pałac Prezydencki w Warszawie. Foto: Shutterstock/WDG Photo

Posłuchaj

Mariusz Gierej i Edyta Hołdyńska o kampanii wyborczej (Debata dnia cz.1)
+
Dodaj do playlisty

W związku z sytuacją spowodowaną pandemią koronawirusa kampania wyborcza praktycznie zamarła. Coraz częściej mówi też się o zmianie terminu wyborów prezydenckich. - Liderzy opozycji wspominają o porozumieniu, że wszyscy jej kandydaci mogą się wycofać. PiS stanie wtedy przed faktem dokonanym. To nie jest dobra sytuacja, należy o tym rozmawiać ze społeczeństwem. Trudno sobie wyobrazić, jak miałyby powstawać komisje wyborcze i kto będzie chciał w nich zasiadać. Mamy przypadek bez precedensu - powiedział Mariusz Gierej. 


Powiązany Artykuł

shutterstock wybory urna 1200.jpg
Wybory prezydenckie w cieniu pandemii koronawirusa. Możliwe scenariusze

Gość Polskiego Radia 24 zauważył, że zawsze w sytuacjach kryzysowych zyskują rządzący. - Kryzys na początku sprzyja, później następuje weryfikacja. Będziemy mieli dwa miesiące weryfikacji. Chodzi też o to, że wybory są świętem demokracji, a nie głosowaniem w strachu - dodał publicysta. 

"Chwytanie się brzytwy"

Natomiast zdaniem Edyty Hołdyńskiej obecnie nie ma powodu do przekładania terminu wyborów prezydenckich. - Trzeba się przyglądać rozwojowi sytuacji. Chiński scenariusz wskazuje, że czekają nas dwa miesiące ostrej walki z zarazą. Apelowanie już dziś o przesunięcie wyborów jest grą na sytuacji, a nawet chwytaniem się brzytwy. Zadaniem merytorycznej opozycji jest punktowanie błędów rządzących. Natomiast mamy do czynienia z przeszkadzaniem. Rządzący są jedyną stroną, która może zapanować nad kryzysem. To może być źle odebrane przez wyborców - tłumaczyła. Dodała, że nakładają się na to fake newsy np. w sprawie testów tylko dla ministrów.

Publicystka zwróciła również uwagę, że sami kandydaci mogą doprowadzić do konieczności przełożenia wyborów. - Wszyscy kandydaci opozycji mogą zrezygnować. W wyborach nie może startować jedna osoba - powiedziała Edyta Hołdyńska. 

REKLAMA

Pierwsza tura wyborów prezydenckich została zaplanowana na 10 maja 2020 roku. Jeśli żaden z kandydatów nie uzyska w niej ponad połowy głosów, druga tura odbędzie się dwa tygodnie później, w niedzielę 24 maja.

Więcej w nagraniu.

Audycja: "Debata dnia"
Prowadzący: Adrian Stankowski
Gość: Mariusz Gierej, Edyta Hołdyńska  
Godzina emisji: 18.06

Polskie Radio 24

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej