Skandaliczne słowa profesora UW. Chce kraju, w którym można obrażać, profanować i zniesławiać
- Chciałbym żyć w kraju, w którym młodzież może sobie obrażać symbole, profanować pomniki i zniesławiać ministrów - napisał prof. UW Michał Bilewicz. W ten sposób odniósł się do działań grup LGBT i protestujących przeciw nim.
2020-09-02, 10:54
Kierownik Centrum Badań nad Uprzedzeniami Uniwersytetu Warszawskiego oraz wykładowca z Wydziału Psychologii UW w swoim wpisie odniósł się do sprawy Michała Sz., który kilka dni temu został zwolniony z aresztu przez sąd.
- Nie rozumiem oburzonych zachowaniem "Margot". Chciałbym żyć w kraju, w którym młodzież może sobie obrażać symbole, profanować pomniki i zniesławiać ministrów. Dopóki nikogo nie biją, mogą dokazywać. Wsadzanie dzieciaków do aresztu to skandal, niezależnie od poglądów czy orientacji - napisał na Twitterze.
Powiązany Artykuł

"Margot" jako Matka Boska? Warszawski radny składa zawiadomienie do prokuratury
- "Szokujące działania". Mariusz Gosek o obronie Michała Sz. przez polityków opozycji
- Piotr Sak: ideologia nie może usprawiedliwić łamania prawa
- "Tożsamość i orientacja seksualna nie mają znaczenia". Wiceszef MSWiA o zatrzymaniu Michała Sz.
Michał Sz. "Margot" został oskarżony o to, że pod koniec czerwca demolował furgonetkę fundacji pro-life i napadł na jej kierowcę; nagranie ze zdarzenia jest dostępne w internecie.
Prokuratura zarzuciła aktywiście, że 27 czerwca "wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami uszkodził samochód marki renault master poprzez przecięcie opon, pocięcie plandeki, urwanie lusterka, oderwanie tablicy rejestracyjnej, uszkodzenie kamery cofania oraz pobrudzenie pojazdu farbą". Łączna wartość strat - jak poinformowała prokuratura - wyniosła ponad 6 tys. zł na szkodę Fundacji Pro - Prawo do Życia.
Profanacje pomników
Miesiąc później miał uczestniczyć w profanacjach warszawskich pomników, w tym figury Jezusa przed kościołem św. Krzyża. W sierpniu doszło do zatrzymania Michała Sz. Przeciwko jego aresztowaniu przez policję protestowali przedstawiciele środowisk LGBT zgromadzeni przed warszawską siedzibą Kampanii Przeciwko Homofobii, a także posłowie Lewicy. Aktywista spędził w areszcie trzy tygodnie.
pg,Twitter
REKLAMA
REKLAMA