Awaria "Czajki". Prokuratura, biegli i policja sprawdzają miejsce zdarzenia
- Prokuratorzy z Prokuratury Regionalnej w Warszawie dokonują obecnie oględzin systemu przesyłowego ścieków z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka". Na miejscu są funkcjonariusze policji i biegły z zakresu gospodarki wodnej - poinformowała w czwartek prokuratura.
2020-09-03, 15:42
Oględziny systemu przesyłowego ścieków z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka" rozpoczęły się w czwartek rano, niezwłocznie po potwierdzeniu, że "panujące w tym miejscu warunki umożliwiają bezpieczne przedsięwzięcie czynności procesowych".
- Prokuratorzy z Prokuratury Regionalnej w Warszawie z udziałem biegłego z zakresu gospodarki wodnej, hydrotechniki i melioracji wodnej oraz funkcjonariuszy Policji dokonują obecnie oględzin miejsca zaistniałego zdarzenia – poinformowała w czwartek prok. Agnieszka Zabłocka-Konopka, rzecznik stołecznej prokuratury regionalnej. W momencie przekazywania tej informacji oględziny nie zostały zakończone.
Powiązany Artykuł
"Trzaskowski nie dopełnił obowiązków". Jest zawiadomienie do prokuratury ws. awarii "Czajki"
Prok. Zabłocka-Konopka dodała, że we wtorek i środę funkcjonariusze Komendy Stołecznej Policji na polecenie prokuratury zabezpieczali dokumentację "mającą związek z badanym wydarzeniem". Rzecznik przekazała, że materiały uzyskane z Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji oraz z Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy, będą "służyły wyjaśnieniu wszelkich okoliczności dotyczących ostatniej awarii".
- "Sprawy w Warszawie leżą". Suski o prezydenturze Trzaskowskiego
- Stan wody w Wiśle po awarii w "Czajce". Prezes MPWiK podała szczegóły
Niedopełnienie obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy publicznych
O wszczęciu śledztwa w sprawie niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy publicznych "zobowiązanych do prawidłowego nadzoru nad odbiorem ścieków oraz sprowadzenia niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia wielu osób oraz mienia w wielkich rozmiarach niebezpieczeństwa w postaci zagrożenia epidemiologicznego i zanieczyszczenia w świecie roślinnym lub zwierzęcym" prokuratura poinformowała we wtorek.
Z kolei Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga potwierdziła we wtorek informację, dotyczącą zawiadomienia złożonego przez Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie.- W zawiadomieniu tym przedsiębiorstwo wskazało, iż awaria układu przesyłowego transmitującego z Warszawy lewobrzeżnej do oczyszczalni ścieków Czajka i spowodowany tym zrzut nieoczyszczonych ścieków do Wisły, mogła być wynikiem sabotażu lub działania o charakterze terrorystycznym – poinformowała prokuratura.
Powiązany Artykuł
Awaria w oczyszczalni "Czajka". Wiemy, kiedy rozpocznie się budowa mostu pontonowego na Wiśle
Czynności weryfikacyjne ABW
W poniedziałek i wtorek przesłuchiwano pierwszych świadków w tej sprawie. W związku z podejrzeniami zawartymi w zawiadomieniu MPWiK prokuratura okręgowa zleciła czynności weryfikacyjne Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Prezydent stolicy Rafał Trzaskowski zapytany przez PAP we wtorek, czy jego zdaniem w "Czajce" mogło dojść do sabotażu, powiedział, że "niczego nie wyklucza". O awarii kolektora przesyłającego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka" i prowadzonym w związku z tym zrzucie ścieków do Wisły prezydent stolicy Rafał Trzaskowski poinformował w sobotę. Poprzednia awaria oczyszczalni "Czajka", w której efekcie nieczystości płynęły do rzeki, miała miejsce rok temu. Śledztwo w tej sprawie również prowadzi Prokuratura Regionalna w Warszawie.
REKLAMA
pg
REKLAMA