Ekspert ds. marketingu politycznego: jeśli wygra Biden, to o włos
2020-11-05, 12:30
- O wyniku tych wyborów może zdecydować dosłownie jeden głos elektorski. Z 538 trzeba ich mieć 270. Jest duża szansa, że Joe Biden właśnie tyle ich zdobędzie - mówił na antenie Polskiego Radia 24 ekspert ds. marketingu politycznego Michał Raszka.
Joe Biden jest coraz bliżej zwycięstwa w wyborach prezydenckich. Były wiceprezydent USA ma już 254 głosy elektorskie, podczas gdy jego rywal prezydent Donald Trump 214. W pięciu kluczowych stanach nadal trwa liczenie głosów. Sztab prezydenta USA kwestionuje uczciwość wyborów i zapowiada pozwy sądowe.
Powiązany Artykuł
Sztab Donalda Trumpa złożył pozwy o wstrzymanie liczenia głosów w trzech stanach
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że temperatura wyborów jest bardzo wysoka. - Noc wyborcza przedłużyła się o kolejny dzień. Floryda, pierwszy z kluczowych stanów przypadł Donaldowi Trumpowi. Prezydent USA wyszedł do swoich zwolenników i stwierdził, że wybory zostały już wygrane. Dzień później mamy odwrócenie sytuacji. Mamy coraz więcej zliczonych głosów korespondencyjnych i pretendentem do zwycięstwa staje się Joe Biden. Być może o wyniku wyborów nie zdecydują jednak wyborcy, ale Sąd Najwyższy - powiedział Michał Raszka.
Ekspert ds. wizerunku przypomniał, że Donald Trump od kilku miesięcy powtarzał, że wybory korespondencyjne są złe, że może dojść do oszustw. Namawiał przy tym do głosowania w dniu wyborów. - Mamy do czynienia ze zjawiskiem, które nazywane jest "red mirage", czyli czerwona iluzja. Pierwsze liczone są głosy z dnia wyborów. A w związku z tym, że zwolennicy Joe Bidena głosowali głównie korespondencyjnie, to statystycznie głosów na Donalda Trumpa było na początku więcej. Dlatego Donald Trump ogłosił pierwszego dnia, że wybory zostały już wygrane, a demokraci chcą oszukać i zabrać zwycięstwo. On jednak wiedział, że głosy później liczone mogą zmienić wynik wyborów. Przygotowywał grunt do negacji wyniku - tłumaczył Reszka.
- "Waszyngtońska koteria będzie decydowała za niego". Waszczykowski o ew. prezydenturze Bidena
- "Skarga do Sądu Najwyższego jest uzasadniona". Prof. Tomasz Żyro o wyborach w USA
Dodał, że gdyby zwycięstwo któregoś z kandydatów było wyraźne, to byłoby mniej pola dla teorii spiskowych. - Tymczasem o wyniku tych wyborów może zdecydować dosłownie jeden głos elektorski. Z 538 trzeba ich mieć 270. Jest duża szansa, że Joe Biden właśnie tyle ich zdobędzie. Zwycięstwo będzie o włos - podsumował.
Posłuchaj
Spośród kluczowych stanów Joe Biden ma na swoim koncie dwa, w których Donald Trump wygrał w 2016 roku - Michigan i Wisconsin. W Pensylwanii przewaga prezydenta nad Joe Bidenem stopniała do 3 punktów procentowych.
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Magdalena Złotnicka
Gość: Michał Raszka (ekspert ds. marketingu politycznego)
Data emisji: 5.11.2020
Godzina: 11.07