Sopocka PO poparła Jacka Karnowskiego na prezydenta miasta
Na Karnowskim, który ponownie kandyduje na prezydenta Sopotu, ciąży kilka zarzutów korupcyjnych.
2010-09-13, 20:10
W niedzielę zarząd sopockiej PO rekomendował całej sopockiej strukturze partii poparcie Karnowskiego - obecnego prezydenta Sopotu - jako kandydata Platformy w nadchodzących wyborach samorządowych.
Za Karnowskim głosowało 66 członków sopockiej PO. 12 było przeciw.
Poparcie Platformy dla Karnowskiego zadeklarował w już piątek szef pomorskiej PO Sławomir Nowak. W wywiadzie dla Polskiego Radia Gdańsk Nowak powiedział, że Karnowski jest "bardzo dobrym samorządowcem" i zasługuje na poparcie Platformy. "Z pełną odpowiedzialnością wierzymy w to, że jest człowiekiem czystym. (...) Bierzemy dziś odpowiedzialność za Jacka Karnowskiego" - mówił Nowak.
Po tej zapowiedzi z kandydowania na urząd prezydenta zrezygnowali dwaj radni i członkowie PO w Sopocie, Cezary Jakubowski i Jarosław Kempa.
REKLAMA
Szef Platformy nie wypowiedział się w sprawie Karnowskiego.
W czerwcu tego roku Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku skierowała do sądu przeciwko Karnowskiemu akt oskarżenia zawierający sześć zarzutów, w tym pięć korupcyjnych m.in. żądanie łapówki w postaci dwóch mieszkań od miejscowego biznesmena Sławomira Julkego.
Sąd zwrócił jednak akt prokuraturze do uzupełnienia. Prokuratura Apelacyjna złożyła zażalenie na tę decyzję. Odwołanie rozpatrzy 14 września Sąd Okręgowy w Gdańsku.
W maju 2009 r. po postawieniu pierwszych zarzutów, z inicjatywy Karnowskiego odbyło się w Sopocie referendum w sprawie odwołania go z funkcji prezydenta miasta. Większość głosujących uznała, że Karnowski powinien pozostać na swoim stanowisku.
REKLAMA
W lipcu 2008 r. po ujawnieniu tzw. afery sopockiej Karnowski zrzekł się członkostwa w PO, której był na Pomorzu jednym z założycieli. Kilku sopockich radnych, którzy poparli w tym czasie Karnowskiego zostało zawieszonych, a sam lider PO, premier Donald Tusk przeniósł się do gdańskiego koła partii.
mch
REKLAMA