Biznes w czasie pandemii: mniej upadłości i tylko niewiele mniej rejestracji nowych firm
Czy pandemia to dobry czas na założenie własnego biznesu – mówił w radiowej Jedynce Łukasz Kozłowski, Główny Ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich.
2020-11-12, 18:12
Pytanie jest zasadne w kontekście najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego, dotyczących liczby rejestracji nowych przedsiębiorstw oraz upadłości Polsce w III kwartale.
Powiązany Artykuł
Do firm trafiło ponad 60 mld zł. PFR podsumowuje działanie tarczy finansowej
Tylko niewielki spadek rejestracji nowych firm przy mniejszej liczbie upadłości
Liczba rejestracji co prawda spadła, ale tylko o pół procent względem ubiegłego roku, przy czym o 7,5 proc. zmniejszyła się liczba upadłości.
Posłuchaj
Liczba rejestracji nowych firm wyniosła w III kwartale ponad 87 tysięcy i jak tłumaczy gość Polskiego Radia, to efekt zmian na rynku pracy.
REKLAMA
Przybywa osób samozatrudnionych, wchodzących w nowe nisze rynkowe
- Zmniejszyła się liczba pracowników etatowych, przy jednoczesnym wzroście osób samozatrudnionych, czyli otwierających własną działalność – mówi.
I komentuje, że jak przy każdym kryzysie, mamy do czynienia z tworzeniem się wielu nisz, które są wykorzystywane przez wielu przedsiębiorczych Polaków.
III kwartał dał trochę oddechu przedsiębiorcom, ale IV kwartał będzie już trudniejszy
- Można powiedzieć, że III kwartał był takim momentem oddechu dla polskiej gospodarki, gdy właściwie nasza gospodarka prawie w całości uległa odmrożeniu i te dane są tego świadectwem – komentuje gość radiowej Jedynki.
Ale jednocześnie dodaje, że wszystko wskazuje na to, że IV kwartał przynosi trudniejsze warunki dla prowadzenia działalności gospodarczej i ta liczba rejestracji może być niższa, a upadłości – wyższa.
REKLAMA
Gospodarka wchodzi po raz kolejny w okres zamrożenia z powodu pandemii, ale miejmy nadzieję, że znowu wróci na bardziej normalne tory – mówi gość radiowej Jedynki.
Wiele firm decyduje się też na restrukturyzację
Zwraca też uwagę, że o ile mniej firm zdecydowało się na upadłość, to jednak wiele wszczyna proces restrukturyzacji, pozwalającej na ochronę przed wierzycielami.
- W ten sposób chcą ustabilizować swoją sytuację, odłożyć na pewien czas raty swoich zobowiązań – mówi gość Polskiego Radia.
Błażej Prośniewski, jk
REKLAMA
REKLAMA