"Pokój w Czeczenii to fikcja"
Rosyjskie władze poinformowały o zabiciu czterech rebeliantów, którzy zaatakowali budynek parlamentu Czeczenii.
2010-10-19, 12:37
Posłuchaj
Całkowita liczba zabitych i rannych nie jest znana. Według źródeł medycznych w Groznym zginęły trzy osoby, a 15 zostało rannych. Według rosyjskich mediów, w budynku słychać było strzały, jednak informacje napływające z Groznego są sprzeczne.
Pokój to fikcja
Ekspert do spraw Kaukazu z Instytut Studiów Politycznych PAN Sebastian Zawadzki podkreśla, że zamach ma związek z wizytą w Czeczenii ministra spraw wewnętrznych Rosji Raszida Nurgalijewa, dlatego zamach został nagłośniony przez rosyjskie media.
Sebastian Zawadzki zwraca uwagę, że terroryści chcieli zwrócić uwagę opinii publicznej na całym świecie, że pokój i stabilizacja Czeczenii to fikcja.
Ekspert zwraca uwagę, że zamach w Czeczenii to kropla w morzu przemocy na całym terytorium Kaukazu Północnego, i że to nie koniec takich działań rebeliantów.
Według Radia Swoboda - budynek parlamentu Czeczenii został otoczony przez rosyjskie i czeczeńskie oddziały OMON i Specnazu. Według Gazety.ru - podczas próby wejścia funkcjonariuszy do środka w powietrze wysadził się terrorysta - samobójca. Gazeta.ru informuje o dwóch ofiarach śmiertelnych.
Inne media milczą na ten temat. Według telewizji Rossija-24 - do budynku czeczeńskiego parlamentu wdarło się czterech albo pięciu terrorystów. Na miejscu są przedstawiciele władz Czeczenii, wśród nich prezydent republiki Ramzan Kadyrow.
sm
REKLAMA