Z sentymentem wspomina Rosnieft, oskarża Polskę o blokadę dostaw. Niemiecki magazyn o sprawie rafinerii Schwedt
- Jeśli PKN Orlen przejmie udziały Rosnieftu w rafinerii, Niemcy uzależnią się od Polski - ostrzega publicysta Klaus-Rüdiger Mai z magazynu "Tichys Einblick". Autor nie dostrzega sieci gospodarczych zależności Niemiec od Rosji, a o Rosniefcie pisze jako zawsze wiarygodnym partnerze.
2023-02-07, 10:17
Rafineria w Schwedt, która znajduje się niedaleko granicy z Polską, nad Odrą, w północno-wschodniej części Niemiec, to najważniejszy dostawca produktów naftowych dla Berlina i Brandenburgii. Jej większościowym udziałowcem nadal jest rosyjski Rosnieft, który ma jest właścicielem 54,17 proc. udziałów. Co więcej, to nie tylko rafineria PCK Schwedt jest wciąż związana z rosyjskim koncernem. W całych Niemczech Rosnieft kontoroluje 12 proc. przemysłu rafineryjnego.
Presja przed decyzją
Rosnieft ma pozostać właścicielem ponad połowy rafinerii w Schwedt do marca. Jest to skutek decyzji Urzędu ds. sieci, który we wrześniu przejął nadzór nad rafinerią. Zarządzenie podjęto na pół roku - teraz rząd federalny będzie musiał podjać decyzję, co zrobi z rosyjskimi udziałami.
Tu pojawia się główny cel artykułu w "Tichys Einblick". W związku ze zbliżającą się decyzją, media próbują wywierać presję, by blokować możliwe rozmowy z Polską. Chodzi o zakup udziałów w PCK Schwedt przez PKN Orlen.
![Przesył ropy naftowej w Polsce.](http://static.prsa.pl/images/54681d63-16aa-47e2-bfbb-126b587b3431.jpg)
Jeszczwe w ubiegłym roku Federalny Minister Gospodarki i Technologii Robert Habeck oraz polska Minister Środowiska Anna Moskwa podpisali memorandum o porozumieniu. Zachętą do współpracy dla strony polskiej miałoby być przejęcie 54 proc. rosyjskich udziałów w rafinerii PCK przez Orlen.
REKLAMA
Klaus-Rüdiger Mai twierdzi w swoim artykule, że to "Polacy (…) wywierają presję; coraz bardziej staje się ona szantażem w celu wywłaszczenia głównego akcjonariusza PCK – Rosnieftu, który zawsze okazywał się wiarygodny".
Blokada dostaw?
"Polska nie zezwala na rozładunek statków w porcie w Gdańsku, blokując dostawy ropy dla rafinerii PCK w Schwedt" - czytamy w tekście. Dalej znajduje się komentarz "Polska nie wywołała wojny gospodarczej z Niemcami, ale to, co wydarzyło się podczas dostawy Schwedt, należy uznać za poważny szantaż. W każdym razie Polska nie zachowuje się przyjaźnie".
Inne są jednak informacje Federalnego Ministerstwa Gospodarki i Klimatu. "Ładunek ropy naftowej (nierosyjska ropa naftowa) jednego z akcjonariuszy rafinerii PCK został pomyślnie dostarczony i wyładowany w porcie w Gdańsku w styczniu i może wkrótce wraz z dostawami ropy naftowej, które ponad dostarczane były do portu w Rostocku w kierunku rafinerii PCK w Schwedt. Dalsze szczegóły są objęte tajemnicą handlową" - odpowiedziało ministerstwo.
- Co z przyszłością niemieckiej rafinerii Schwedt? Ekspert: do marca właścicielem udziałów będzie Rosnieft
- Korekty polityki energetycznej Berlina? Niemieckie media: będziemy świadkami zmiany myślenia
pg,Tichys Einblick,tvp.info
REKLAMA
REKLAMA