Zakręcanie grzejników może słono kosztować. Nawet 500 złotych kary

W sezonie grzewczym wiele osób obawia się wysokich rachunków. Z oszczędzaniem na ogrzewaniu trzeba jednak uważać, bo można przesadzić i słono za to zapłacić. 

2024-12-09, 17:30

Zakręcanie grzejników może słono kosztować. Nawet 500 złotych kary
Skręcanie grzejników grozi karami. Foto: Shutterstock/Pawel Michalowski

Całkowite skręcanie grzejników i liczenie na to, że ogrzewaniem zajmą się sąsiedzi przy wykorzystaniu konwekcji, bywa nazywane "pasożytnictwem cieplnym".

Takie oszczędzanie odbywa się kosztem innych. Oznacza bowiem, że sąsiedzi muszą zużyć więcej ciepła, by osiągnąć żądaną dla siebie temperaturę w mieszkaniu. I to oni płacą wyższe rachunki.

Grozi za to nawet 500 złotych mandatu

Spółdzielnie i wspólnoty mają jednak narzędzia do walki z tym zjawiskiem. Po pierwsze są to przepisy określające minimalne temperatury w pomieszczeniach (20 stopni w pokojach czy kuchni i 24 stopnie w łazienkach). Po drugie są to regulaminy spółdzielni i wspólnot. Do tego dochodzą przepisy odnoszące się do obowiązków właścicieli, którzy muszą utrzymywać swoje mieszkania "w należytym stanie", a także dbać o "ochronę wspólnego dobra". 

Wspólnoty czy spółdzielnie mogą ukarać osobę skręcającą grzejniki karą do 500 zł, ale także mogą domagać się dopłaty do rachunku. 

REKLAMA

Nieogrzewane mieszkania mogą doprowadzić do problemów

Skręcanie grzejników może przynieść jednak większe szkody niż wyższe rachunki sąsiadów. "Wyspy" zimna w budynku mogą bowiem prowadzić do zawilgocenia oraz do wystąpienia pleśni czy innych grzybów. I choć problem w pierwszej kolejności będzie dotyczył wychłodzonego mieszkania, to bardzo szybko przeniesie się też na resztę budynku. 

Dlatego ciepło najlepiej oszczędzać z zachowaniem rozsądku i umiaru. Szczególnie w okresie długiej nieobecności warto zadbać o utrzymanie przynajmniej minimalnej temperatury i nie wyłączać ogrzewania całkowicie. Równocześnie warto zadbać o odpowiednią izolację mieszkania, jeżeli jest to możliwe. Upewniać się, czy drzwi i okna są odpowiednio szczelne (w przypadku okien warto też sprawdzić, czy mają opcje napowietrzania w trybie letnim i zimowym). 

Czytaj także: 

Polskie Radio/AM

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej