Polska skazana za ograniczanie wolności słowa

Sprawę w Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu wygrał redaktor naczelny „Gazety Kościańskiej”, Jerzy Wizerkaniuk.

2011-07-05, 16:00

Polska skazana za ograniczanie wolności słowa
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. Foto: echr.eu

Posłuchaj

Korespondencja ze Strasburga Andrzeja Gebera (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W złożonej skardze podważał on przepisy dotyczące autoryzacji wypowiedzi. Trybunał w Strasburgu przyznał dziennikarzowi cztery tysiące euro zadośćuczynienia i drugie tyle na pokrycie kosztów sądowych.

Ponadto Trybunał podkreślił, że przepisy polskiego prawa prasowego dotyczące autoryzacji nie zostały zmienione od roku 1984, czyli pochodzą z czasów państwa autorytarnego. Wyrok jest o tyle ważny, że choć dotyczy tylko jednej konkretnej sprawy, czyni że przepisy o autoryzacji stały się martwe.

Sędziowie Trybunału Praw Człowieka przyjęli argumenty dziennikarza, którego polskie sądy uznały za winnego opublikowania rozmowy z posłem Tadeuszem Mylerem bez autoryzacji. Wywiad z 40 stron skrócono do 3 i przesłano do autoryzacji. Poseł nie zgodził się autoryzować tekstu, a w liście do redakcji napisał, że rezygnuje z autoryzacji.

Dziennikarz opublikował skrócony tekst i  po procesie przed polskim sadem został uznany winnym. Sad zobowiazał go do opublikowania wywiadu w całości oraz nakazał wpłacić 1000 zł. na cel społeczny. Apelację dziennikarza sąd okręgowy uznał za bezzasadną.

REKLAMA

W wyroku Trybunału w Strasburgu sędziowie stwierdzili, że Polska naruszyła swobodę wypowiedzi dziennikarza, czyli artykuł 10 Europejskiej Konwencji. Zdaniem Trybunału przepisy o autoryzacji są nie do pogodzenia ze standardami państwa demokratycznego. Dają osobie udzielającej wywiadu niemal wolną rękę, jeśli chce zablokować publikację, gdyż może odmawiać jego autoryzacji lub ją odwlekać.

mch

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej