Sawicki: może premier potrzebuje więcej czasu
Minister rolnictwa uważa, że Polacy dali premierowi wolną rękę, by utrzymał obecną koalicję. - Donald Tusk musi przeanalizować nową strukturę rządu - mówił w Jedynce Marek Sawicki.
2011-10-12, 08:55
Posłuchaj
PSL chwali pomysł Tuska
Dodaj do playlisty
W ten sposób Marek Sawicki odniósł się do propozycji Donalda Tuska, który w wywiadzie dla "Polityki" zapowiedział, że wymiana ministrów nastąpi dopiero po zakończeniu polskiej prezydencji w Unii Europejskiej.
Zobacz galerię Dzień na zdjęciach >>>
Minister Sawicki mówił w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że wynik wyborów parlamentarnych był jednoznaczny. PO otrzymała wysokie poparcie, a PSL - na tyle duże, by mógł pozostać koalicjantem. Poseł Sawicki zapewnił, że wymogi konstytucyjne będą zachowane - na pierwszym posiedzeniu obecny rząd poda się do dymisji. To czy zostanie powołany nowy w tym samym składzie, zależy już od premiera - mówił minister.
Marek Sawicki wskazał, że część resortów, w tym jego, jest bardzo zaangażowana w polską prezydencję. Ministerstwu Rolnictwa do końca roku został udział w posiedzeniach unijnej Rady Ministrów raz w miesiącu. W środę natomiast delegacja resortu Marka Sawickiego odwiedzi stolicę Belgii, by rozpatrzyć pakiet legislacyjny w sprawie reformy Wspólnej Polityki Rolnej.
>>> Czytaj relację na żywo z Polski po wyborach <<<
Marek Sawicki zapowiedział, że w nowym rządzie, już po rekonstrukcji, PSL będzie chciało trzech ministerstw dla swoich polityków: gospodarki, rolnictwa i pracy. Poinformował również, że prawdopodobnie Eugeniusz Grzeszczak będzie kandydatem PSL na wicemarszałka Sejmu.
IAR, sm
REKLAMA