Czyszcząc studzienkę znalazł... złotego rolexa
Pracownik czyszczący studzienkę kanalizacyjną w pobliżu stacji kolejowej Chalkwell, w hrabstwie Essex we wschodniej Anglii miał nie lada szczęście. Znalazł wykonanego z 18-karatowego złota Rolexa.
2012-02-15, 18:33
Ustalenie właściciela może jednak być trudne, ponieważ nikt nie zgłosił utraty luksusowego zegarka. Policja podejrzewa, że Rolex mógł należeć do podróżnego, ponieważ znaleziono go niedaleko stacji - relacjonuje BBC.
Jeśli po zgubę nikt się nie zgłosi w ciągu 30 dni, o przyznanie własności będzie mógł ubiegać się 30-letni znalazca, który nie chciał ujawnić tożsamości. W poniedziałek mężczyzna przekazał zegarek na komisariat policji.
ZOBACZ GALERIĘ DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
REKLAMA
Policjanci skontaktowali się z firmą Rolex, której przedstawiciele potwierdzili wartość znalezionego zegarka - to 21 tys. funtów szterlingów.
W sprawie zguby należy kontaktować się z policją w Essex; jej przedstawiciel zastrzega jednak, że "lepiej, by na policję zgłaszały się tylko uczciwe osoby".
REKLAMA
mr
REKLAMA