"Rzeczpospolita" przeprasza Sikorskiego za Bartoszewskiego
- Nie było konfliktu Sikorski - Bartoszewski - przyznaje gazeta i przeprasza ministra. Ten nie chce już pozywać "Rz" i czeka na taki sam gest "Gazety Polskiej Codziennie". Inaczej pójdzie do sądu.
2012-03-01, 11:21
"Romek pisze pozwy" - zagroził w swoim profilu na Twitterze Radosław Sikorski po tym, jak "Gazeta Polska Codziennie" i "Rzeczpospolita" opublikowały na swoich łamach artykuły dotyczące sprzedaży budynku byłej ambasady polskiej w Kolonii i domniemanym konflikcie między obecnym ministrem spraw zagranicznych a Władysławem Bartoszewskim.
Sikorski pozwie za "okłamywanie" Bartoszewskiego >>>
"Rzeczpospolita" opublikowała sprostowanie. "Przepraszamy ministra spraw zagranicznych RP [...], napisaliśmy bez pełnego sprawdzenia stanu rzeczy, iż między nim a panem Władysławem Bartoszewskim powstał spór w sprawie sprzedaży konsulatu RP w Kolonii. W świetle znanych faktów nie było ani takiego sporu, ani nawet rozmowy między obu panami dotyczącej poruszanej w artykule sprawy" - napisała gazeta.
Sikorski przeprosiny przyjął i zapowiedział, że czeka na to, aż sprostowanie umieści także "Gazeta Polska Codziennie". Jeśli tak się nie stanie, przygotowany przez Romana Giertycha pozew w sprawie trafi do sądu.
REKLAMA
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
wit
REKLAMA