Szpital odmówił chemioterapii. Nie ma leków
Brak specyfiku potrzebnego do leczenia nowotworów odczuwalny na Dolnym Śląsku. Dwie pacjentki, które przyszły do legnickiego szpitala na zabieg chemioterapii musiały wrócić do domu.
2012-04-18, 17:21
Posłuchaj
Jarosław Dembicki, wicedyrektor legnickiego szpitala
Dodaj do playlisty
Wicedyrektor szpitala Jarosław Dembicki poprosił, aby kobiety pojawiły się na oddziale dopiero w poniedziałek. - Liczymy na to, że do poniedziałku uda nam się zdobyć brakujące leki i pacjenci otrzymają leczenie, które jest wymagane bezwzględnie, żeby ich utrzymać przy życiu - powiedział Jarosław Dembicki.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Minister Zdrowia od kilku dni wie, że firma produkująca cytostatyki - ze względów technicznych - musiała czasowo ograniczyć ilość wytwarzanego specyfiku. Jego pełnomocnik tłumaczy, że w takich sytuacjach dyrektorzy placówek zdrowia powinni korzystać z procedury docelowego sprowadzania medykamentów zza granicy.
IAR, gs
REKLAMA