"Afganistan będzie lepszym miejscem bez obcych żołnierzy"
Prezydent Afganistanu Hamid Karzaj stwierdził, że jego kraj będzie bezpieczniejszy, kiedy większość międzynarodowych wojsk wycofa się stamtąd do końca 2014 roku.
2013-01-14, 10:14
Karzaj, zapytany, czy sytuacja w dziedzinie bezpieczeństwa w Afganistanie pogorszy się po wycofaniu sił międzynarodowych pod przewodnictwem NATO, odparł: "W żadnym wypadku. (...) Afganistan będzie bezpieczniejszym i lepszym miejscem".
Prezydent zapowiedział, że decyzja w sprawie immunitetu dla żołnierzy USA, którzy pozostaną w Afganistanie po 2014 roku, zostanie podjęta za "osiem lub dziewięć miesięcy". Waszyngton nie zgadza się, by w razie podejrzenia o popełnienie przestępstwa żołnierze USA podlegali sądom afgańskim.
Prezydent Barack Obama powiedział w piątek, po spotkaniu z Karzajem, że USA mogą przyśpieszyć w tym roku przekazywanie Afgańczykom zadań ochrony bezpieczeństwa ich kraju i wycofywanie swych wojsk z Afganistanu.
Plan zakończenia interwencji w Afganistanie uchwalony na szczycie NATO w Chicago w ubiegłym roku przewiduje wycofanie wojsk NATO z tego kraju do końca 2014 roku, z możliwością pozostawienia tam potem ograniczonego kontyngentu.
Nieoficjalnie przedstawiciele administracji USA informują, że na razie przewiduje się pozostawienie w Afganistanie po 2014 roku od 3 do 9 tysięcy żołnierzy amerykańskich. Wielu ekspertów ostrzega jednak, że liczba ta może się okazać niewystarczająca.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk
REKLAMA
REKLAMA