Lubuskie: nie zatrzymał się do kontroli. Trwa policyjna obława

Kierowca staranował swoim pojazdem dwa radiowozy. Trzech policjantów zostało rannych.

2013-03-22, 06:10

Lubuskie: nie zatrzymał się do kontroli. Trwa policyjna obława
. Foto: policja.gov.pl

Pościg rozpoczął się w czwartek, ok. godz. 16, na trasie między Trzcielem a Międzyrzeczem. Patrol ruchu drogowego próbował zatrzymać do kontroli kierowcę dostawczego volkswagena. Mężczyzna nie zatrzymał się, zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg i wezwali posiłki.
W pewnym momencie wydawało się, że kierowca volkswagena zrezygnował z ucieczki, gdyż zatrzymał się. Wówczas z radiowozu wysiała policjantka i chciała do niego podejść. - Wtedy kierowca ruszył i uderzył w drzwi radiowozu, które uderzyły w głowę funkcjonariuszkę - powiedziała rzeczniczka policji z Międzyrzecza Justyna Łętowska.
Na jednej z blokad policjanci zatarasowali radiowozem przejazd stając w poprzek jezdni. Kierowca volkswagena próbował przebić się przez blokadę i staranował radiowóz. - Jeden z siedzących w nim funkcjonariuszy narzekał na ból kręgosłupa, drugiemu ratownicy usztywnili nogę. Łącznie do szpitala trafiło troje policjantów poszkodowanych podczas pościgu - poinformowała rzeczniczka.
Po staranowaniu radiowozu kierowca volkswagena nie był w stanie kontynuować jazdy, wysiadł z rozbitego auta i uciekł do lasu.
Policja zabezpieczyła samochód, którym uciekał. Obecnie trwa ustalanie czy pochodził z kradzieży. W poszukiwaniu podejrzanego bierze udział kilkudziesięciu funkcjonariuszy, którym pomaga pies tropiący.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej