Wenezuela wybiera prezydenta po Chavezie

Bój toczy się między pełniącym funkcję prezydenta Nicolasem Maduro i mającym polskie korzenie Henrique Caprilesem Radonskim, kandydatem demokratycznej opozycji.

2013-04-14, 07:40

Wenezuela wybiera prezydenta po Chavezie

Posłuchaj

Wybory w Wenezueli: relacja Ewy Wysockiej z Barcelony (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Wenezuelczycy będą wybierali nową głowę państwa. Wybory prezydenckie zostały przyspieszone przez śmierć wieloletniego przywódcy kraju, Hugo Chaveza.

Nad kampanią wyborczą Maduro unosił się duch zmarłego 5 marca Chaveza. Ubrany na czerwono Maduro wykrzykiwał na wiecach: "Ja jestem Chavez!". Na dźwięk nazwiska zmarłego prezydenta tłum reagował wybuchami entuzjazmu.

Wybory w Wenezueli: "Nic nie jest przesądzone" >>>

Kołem napędowym kampanii Henrique Caprilesa reprezentującego Koalicję Wyborczą Jedności Demokratycznej były oskarżenia o oszustwa wyborcze. Kandydat opozycji obiecywał zachowanie zdobyczy socjalnych Chaveza i efektywniejsze zarządzanie krajem

REKLAMA

Poprzednie wybory, które odbyły się październiku ubiegłego roku, opozycja przegrała różnicą dwóch milionów głosów. Nowo wybrany prezydent Wenezueli będzie musiał poradzić sobie ze skomplikowaną sytuacją ekonomiczną kraju - kryzysem przemysłu wydobywczego, wysoką inflacją, deficytem fiskalnym, długiem publicznym oraz przerwami w dostawach prądu i żywności.

IAR/agkm

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

REKLAMA

Nicolas
Nicolas Maduro (L) i Diego Maradona przy grobie Hugo Chaveza 12 kwietnia, fot. PAP/EPA/MIRAFLORES
Wiec
Wiec poparcia Henrique'a Caprilesa Radonskiego (12 kwietnia), fot. PAP/EPA/BORIS VERGARA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej