Marszałek Karapyta nie zrezygnuje ze stanowiska
- Nie będę rezygnował z funkcji marszałka, nie czuję się winny - podkreślił Mirosław Karapyta, marszałek województwa podkarpackiego.
2013-04-26, 12:58
Posłuchaj
Prokuratura Apelacyjna w Lublinie postawiła marszałkowi Karapycie siedem zarzutów korupcyjnych. Marszałka zatrzymało CBA. Wyszedł z aresztu za kaucją. Mirosław Karapyta przed urzędem marszałkowskim, wygłosił oświadczenie. Powiedział, że nie odejdzie z własnej woli, bo nie czuje się winny. Zadeklarował, że oddaje się w tej sprawie do dyspozycji radnych, którzy jeszcze w piątek będą głosowali nad wnioskiem o jego odwołanie.
Marszałek dodał, że jest rozczarowany postawą niektórych kolegów z PSL. Tłumaczył, że na podstawie informacji prasowych i bez konsultacji z nim, w swoich wypowiedziach medialnych wyrażali się o nim w sposób przesądzający o jego winie. Karapyta oświadczył, że odchodzi z PSL. Tym samym rezygnuje ze wszystkich piastowanych przez siebie funkcji.
Mirosław Karapyta dodał, że jest gotowy do współpracy z prokuraturą.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
IAR/aj
REKLAMA