Nowy prezydent Iranu chce "uznania praw" do programu atomowego

Irański prezydent elekt Hasan Rowhani powitał z zadowoleniem "zwycięstwo umiarkowania nad ekstremizmem", a jednocześnie zażądał od społeczności międzynarodowej "uznania praw" Iranu w kwestii programu nuklearnego.

2013-06-16, 08:00

Nowy prezydent Iranu chce "uznania praw" do programu atomowego
Zwolennicy nowego prezydenta Iranu świętują. Foto: PAP/EPA/ABEDIN TAHERKENAREH

Posłuchaj

Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR): wybory w Iranie
+
Dodaj do playlisty

W piątkowych wyborach, w których frekwencja wyniosła 72,7 proc. (ponad 36 mln oddanych głosów), Rowhani zdobył 50,7 proc.
- Na arenie międzynarodowej (...) te (kraje zachodnie), które przechwalają się demokracją, zrozumieniem, otwartym dialogiem, mówią z szacunkiem o narodzie irańskim i uznają prawa Republiki Islamskiej, by uzyskać stosowną reakcję - powiedział w sobotę Rowhani w odniesieniu do tkwiących obecnie w impasie negocjacji na temat irańskiego programu jądrowego.
Zapewnił, że "potężna obecność" narodu "wniesie spokój, stabilizację i nadzieję w domenie gospodarczej" w Iranie, w którym panuje kryzys gospodarczy w wyniku zachodnich sankcji w związku z kontrowersyjnym programem nuklearnym Teheranu.
Na koniec wyraził "wdzięczność wobec najwyższego przywódcy duchowego Iranu ajatollaha Alego Chameneiego" i oddał honor Alemu "Akbarowi Haszemiemu Rafsandżaniemu i Mohammadowi Chatamiemu" - dwóm umiarkowanym i reformistycznym byłym prezydentom Iranu, którym w pewnej mierze zawdzięcza zwycięstwo wyborcze.
Komentatorzy zauważają, że Rowhani, umiarkowany polityk zbliżony do kręgów byłego prezydenta Rafsandżaniego, swoje zwycięstwo wyborcze zawdzięcza w dużej mierze wycofaniu się z wyborów reformatora Mohammada Rezy Arefa, lecz także poparciu, jakiego udzielił mu były reformatorski prezydent Chatami.

PAP/agkm

Galeria: dzień na  zdjęciach >>>

REKLAMA

Plakat
Plakat z wizerunkiem Hassana Rowhani w stolicy Iranu, Teheranie, PAP/EPA/ABEDIN TAHERKENAREH

 

Według
Według oficjalnych danych Hasan Rowhani wygrał wybory prezydenckie w Iranie, PAP/EPA/ABEDIN TAHERKENAREH

''

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej