Turkowi przeszczepiono twarz polskiego turysty
Tureccy transplantolodzy z powodzeniem przeszczepili 26-latkowi twarz pobraną od 42-letniego Polaka, który zmarł nagle podczas urlopu nad Morzem Egejskim.
2013-07-19, 11:39
Jak podaje gazeta "Hurriyet Daily News", była to 5. taka operacja w Turcji, a 25. na świecie. Zabieg w szpitalu Uniwersytetu Akdeniz przeprowadził zespół transplantologów pod kierownictwem prof. Omera Ozkana.
- Jesteśmy profesjonalistami w tej dziedzinie, z łatwością radzimy sobie z takimi przypadkami - powiedział Ozkan na konferencji prasowej, po trwającej 6,5 godziny operacji. Lekarz podkreślił, że jego zespół przeprowadził do tej pory już pięć przeszczepów twarzy i w dwóch przypadkach dawcami byli obcokrajowcy. Pierwszy taki zabieg odbył się 20 stycznia 2012 roku.
42-letni Polak, od którego pobrano twarz, zmarł nagle w środę w następstwie choroby układu krążenia. Mężczyzna zasłabł na plaży, kiedy wchodził do wody. Po wezwaniu karetki. Polak został przywieziony do szpitala, gdzie lekarze próbowali go reanimować. Przez trzy dni przebywał na oddziale intensywnej terapii. W środę lekarze stwierdzili śmierć mózgową pacjenta. Krewni zdecydowali się przekazać wszystkie organy zmarłego, w tym twarz, do przeszczepu.
W nocy ze środy na czwartek dziewięcioosobowy zespół medyczny pobrał od zmarłego twarz wraz ze szczęk. Zespół medyczny poleciał samolotem do Antalii, gdzie w czwartek twarz Polaka przeszczepiono 26-letniemu Turkowi, który w 2007 roku przez przypadek postrzelił się. Mężczyzna, w skutek wypadku stracił wzrok, a jego twarz została znacznie zdeformowana. Przeszedł do tej pory 44 operacje.
PAP, bk
REKLAMA
REKLAMA