Syria: 20 rebeliantów zginęło w zasadzce armii
Jak poinformowało opozycyjne Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (OSDH), w ciągu ostatnich 48 godzin zginęło około 90 bojowników.
2013-09-02, 20:00
Do zdarzenia doszło pod Adrą w pobliżu Damaszku. Jak podało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (OSDH) z siedzibą w Londynie, która dysponuje siecią informatorów wśród rebeliantów oraz w syryjskich służbach medycznych i wojskowych, w zasadzce zginęło co najmniej 20 rebeliantów, w tym obywatele innych krajów niż Syria.
Oficjalna syryjska agencja państwowa Sana podała, że w zasadzce przygotowanej przez "odważny oddział armii" zginęła większość bojowników powiązanych z dżihadystyczną grupą Front al-Nusra, którzy usiłowali przedostać się na wschodnie przedmieście Damaszku Al-Guta.
WOJNA W SYRII - zobacz serwis specjalny>>>
Według Obserwatorium także po stronie wojska byli ranni i zabici, jednak nie podano liczby ofiar.
Adra stanowi jeden z głównych punktów wjazdu do wschodniej części Al-Guty, rolniczego regionu służącego za spichlerz syryjskiej stolicy, obecnie kontrolowanego przez rebeliantów.
Jest to także jedna z miejscowości, które według opozycji syryjskiej były celem ataku chemicznego, przeprowadzonego według niej przez siły prezydenta Baszara el-Asada 21 sierpnia.
Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, wojna domowa w Syrii pochłonęła w sumie ponad 110 tys. ofiar śmiertelnych. Spośród nich co najmniej 40,1 tys. to cywile.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk
REKLAMA