Likwidacja syryjskiej broni chemicznej bez udziału NATO

NATO nie będzie w tej akcji uczestniczyć jako całość - oświadczył sekretarz generalny Sojuszu Anders Fogh Rasmussen.

2013-09-19, 21:59

Likwidacja syryjskiej broni chemicznej bez udziału NATO
Flaga NATO. Foto: Wikipedia/domena publiczna

Dodał, że poszczególne państwa Sojuszu mogą się zgodzić na wspieranie realizacji porozumienia.
Według Rasmussena, zanim którekolwiek z państw podejmie decyzję o udziale w egzekwowaniu porozumienia, musi najpierw zapoznać się z prawnymi podstawami tego przedsięwzięcia, a są one dopiero ustalane na forum ONZ. "Mam nadzieję ujrzeć wyraźny mandat ONZ, który może zapewnić prawne ramy dla całkowitego wyeliminowania syryjskiej broni chemicznej. Sądzę, że gdy to zaistnieje, poszczególne państwa zaczną rozważać, czy mogą przyczynić się do osiągnięcia tego celu" - wskazał sekretarz generalny NATO.

Wojna w Syrii - tu czytaj więcej>>>

W trakcie prowadzonych w ubiegłym tygodniu w Genewie rokowań szefów dyplomacji USA i Rosji ustalono, że Syria przekaże swą broń chemiczną pod kontrolę międzynarodową. Ma to ją uchronić przed planowanym przez Stany Zjednoczone uderzeniem militarnym w odpowiedzi na dokonany 21 sierpnia atak chemiczny pod Damaszkiem, gdzie zginęło ponad 1400 ludzi. Odpowiedzialnością za ten atak USA i Francja obciążają reżim prezydenta Baszara el-Asada. Zdaniem Rosji natomiast, nie ma na to dowodów.

Porozumienie przewiduje, że Syria w ciągu tygodnia ujawni całość swych zasobów broni chemicznej, by mogły one zostać zniszczone do połowy przyszłego roku.

REKLAMA

mc

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej