Tusk o dymisji szefa SKW: ”Trzeba umieć zacisnąć zęby”
Byłoby źle, gdyby na komisji sejmowej zdymisjonowany podwładny zaczynał debatę z przełożonym – tak premier Donald Tusk komentuje niezaproszenie szefa SKW Janusza Noska na obrady speckomisji.
2013-09-27, 15:52
Posłuchaj
Nie ulega wątpliwości, że cała sprawa dotycząca odwołania szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego gen. Janusza Noska będzie bardzo szczegółowo wyjaśniona w sejmowej komisji, nie będzie problemu, jeśli chodzi o informacje - powiedział w piątek premier Donald Tusk.
- Z całą pewnością służba to jest mundur, rozkaz, to jest odpowiedzialność za to co się robi, a nie debata. Uważam, że źle byłoby w państwie polskim, gdyby komisja sejmowa była takim miejscem, gdzie zdymisjonowany podwładny rozpoczyna debatę z przełożonym - powiedział premier dziennikarzom w Sejmie.
- To jest wojsko - nie ma się co oszukiwać - i po to się zakłada mundur, aby w pewnych okolicznościach przyjmować z godnością decyzje przełożonych - powiedział Tusk.
REKLAMA
Przed posiedzeniem komisji ani minister obrony Tomasz Siemoniak, ani nadzorujący służby specjalne minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz nie wypowiadali się dla mediów.
Opozycja chciała zaprosić Janusza Noska
Opozycja chciała w czwartek zaproszenia na posiedzenie komisji także gen. Noska; głosowanie w tej sprawie zakończyło się jednak remisem, a więc wniosek o zaproszenie Noska nie uzyskał większości. Przewodnicząca speckomisji Elżbieta Radziszewska (PO) mówiła jednak, że nie wyklucza zaproszenia Noska na jedno z następnych posiedzeń komisji.
- Uważam, że ministrowie Siemoniak i Sienkiewicz dobrze wiedzą, co w tej kwestii robią. Wszystkim mundurowym życzę w takich krytycznych sytuacjach maksimum powściągliwości i takiej samodyscypliny - powiedział Tusk. Zaznaczył, że pewien typ przywilejów po zakończeniu służby mundurowi "posiadają także dlatego, aby umieć zacisnąć zęby, kiedy dotykają ich trudne decyzje".
Zgodnie z ustawą o SKW szefa tej służby powołuje i odwołuje premier na wniosek ministra obrony po zasięgnięciu opinii prezydenta, Kolegium ds. Służb Specjalnych oraz sejmowej speckomisji. Opinie te nie są dla szefa rządu wiążące.
REKLAMA
20 września CIR poinformowało, że premier podjął decyzję o rozpoczęciu procedury odwołania szefa SKW. Wniosek o odwołanie generała złożył szef MON. Według mediów odwołanie Noska może mieć związek z konfliktem między nim a odpowiedzialnym za zakupy sprzętu i uzbrojenia wiceszefem MON Waldemarem Skrzypczakiem, chociaż bezpośrednim powodem miał być niedostateczny nadzór nad bazą lotniczą w Malborku, gdzie według śledczych doszło do ustawiania przetargów na ochronę lotniska.
PAP/agkm
REKLAMA