Sukces duńskiej marynarki w wojnie z somalijskimi piratami

Piraci usiłowali uprowadzić duński tankowiec 9 listopada, ale dopiero dziś poinformowały o tym władze w Kopenhadze.

Duńskie media, komentując to wydarzenie, wskazują na fakty świadczące o klęsce somalijskiego piractwa. Podkreślają, że międzynarodowe operacje marynarek wojennych na wodach somalijskich przyniosły oczekiwany efekt.

W ostatnich 5 miesiącach piratom nie udało się porwać ani jednego statku, a od początku roku odnotowano tylko dwa porwania. W porównywalnym okresie 2010 r. piraci uprowadzili 47 statków wraz z załogami. Znaczny wpływ na ograniczenie piractwa miało wprowadzenie na statki uzbrojonych ochroniarzy.

Dania, mająca trzecią co do wielkości flotę handlową na świecie, jest szczególnie zainteresowana walką z morskim rozbójnictwem.

REKLAMA

Piraci z Somalii pojawili się na wodach okalających tzw. "Róg Afryki" na początku lat 90-tych, gdy w kraju tym wybuchła wojna domowa. Są to głównie byli rybacy.

Dziś piractwo to opłacalna działalność. Jak szacują specjaliści, tylko w roku 2010 suma wymuszeń jaką uzyskali piraci za porwane statki to 238 milionów dolarów.

IAR/iz

REKLAMA