Lewitin: raport MAK-u nie reprezentuje stanowiska Rosji

2011-01-18, 11:50

Lewitin: raport MAK-u nie reprezentuje stanowiska Rosji
Szczątki polskiego samolotu Tu-154M na terenie wojskowego lotniska Siewiernyj. Fot arch.Foto: (fot. PAP/YURI KOCHETKOV)

Komentując w radiu "Echo Moskwy" konferencję prasową szefa MSWiA Jerzego Millera w sprawie przyczyn katastrofy smoleńskiej rosyjski minister transportu Igor Lewitin przypomniał, że na razie Rosja nie zajęła stanowiska w tej sprawie.

Posłuchaj

Igor Lewitin: Trwa śledztwo. Zostaną opublikowane te materiały i każdy będzie mógł przeczytać jakie były rozmowy, a śledczy powinni dojść do wniosku czy była presja czy jej nie było
+
Dodaj do playlisty

Lewitin zaapelował aby raportu Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego nie traktować jako rosyjskiej wersji. - To raport niezależnej organizacji wybranej przez rządy Polski i Rosji do prowadzenia niezależnego śledztwa technicznego - stwierdził minister transportu i dodał, że o rosyjskiej wersji będzie można mówić gdy swoje dochodzenie zakończy Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej.

Igor Lewitin bezprecedensową nazwał decyzję MAK o opublikowaniu pełnej wersji stenogramów zapisów rozmów kontrolerów lotów ze Smoleńska. - Nie ma w nich żadnych tajemnic, a strona polska dostała te nagrania zaraz po katastrofie - zapewnił rosyjski minister. Lewitin zapewnił, że od 7 do 10 kwietnia, gdy na lotnisku w Sewiernyj lądowały samoloty; premierów Polski i Rosji oraz prezydenta Lecha Kaczyńskiego warunki techniczne były podobne. Minister stwierdził również, że charakterystyka techniczna samolotów prezydenta Kaczyńskiego, który rozbił się i premiera Władimira Putina, który szczęśliwie wylądował - jest podobna. Minister odrzucił sugestię jakoby specjalnie dla premiera Rosji dodatkowo wyposażono lotnisko w środki naprowadzające.

Igor Lewitin nie chciał komentować wniosków przedstawionych dziś przez polskich ekspertów. Mówią między innymi o rzekomej presja wywieranej na kontrolerów przez ich szefów z Moskwy stwierdził, że wnioski na ten temat wyciągnie zapewne Komitet Śledczy. - Chciałbym, aby równoległe śledztwa polskie i rosyjskie ujawniły prawdę. To ważne dla bezpieczeństwa przyszłych lotów - dodał rosyjski minister transportu. Jego zdaniem nie powinno się zmieniać zasady, według której to kapitan samolotu, a nie kontrola lotów podejmuje decyzję o lądowaniu. Zdaniem Igora Lewitina „są lotniska o różnym poziomie technicznym, a kapitan samolotu najlepiej zna możliwości swojej maszyny”. 

rk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej