Bogate doświadczenie polskich strażaków. Turcja kolejną ważną misją

2023-02-07, 12:04

Bogate doświadczenie polskich strażaków. Turcja kolejną ważną misją
Bogate doświadczenie polskich strażaków. Turcja to kolejne zagraniczne miejsce ich działań. Foto: TVPInfo/KPPSP/Twitter/Youtube

Turcja to kierunek kolejnej zagranicznej misji, podczas której polskie służby ratownicze udzielają pomocy potrzebującym. Zastępy ratownicze dotąd były m.in. w Libanie, Francji, Szwecji, Czechach i Grecji. Władze Turcji nie musiały czekać długo na potwierdzenie gotowości polskich ratowników do udzielenia pomocy przy poszukiwaniach osób poszkodowanych w trzęsieniu ziemi. 76 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i osiem wyszkolonych psów już działa w Turcji.

Przypomnijmy, minionej nocy, nieopodal miasta Gaziantep, doszło do trzęsienia ziemi. Tysiące ludzi zostało uwięzionych pod gruzami swoich domów. Dowódca polskiej grupy brygadier Grzegorz Borowiec powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że ratownicy będą szukali osób poszkodowanych w trzęsieniu ziemi w miejscach wskazanych przez władze lokalne.

Do Turcji poleciało 76 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i osiem wyszkolonych psów, aby uczestniczyć w akcji ratowniczo-poszukiwawczej po trzęsieniu ziemi. Grupę udało się sformować zaledwie w kilka godzin. To potwierdza jedynie świetne przygotowanie logistyczne i wysokie wyszkolenie. Nic dziwnego, polskie służby zaprawione są w działaniach nie tylko ratowniczych, poszukiwawczych, ale też gaśniczych poza granicami naszego kraju. 

Misje zagraniczne pokazują, że doświadczenie, profesjonalizm i oddanie polskich strażaków stanowią punkt odniesienia dla ich kolegów i koleżanek z zagranicy. Przypominamy najważniejsze akcje z udziałem naszych strażaków w ostatnich latach z dala od Polski.

Pomoc w Grecji

W związku z pożarami lasów w Grecji w sierpniu 2021 r., poprzez ERCC (Emergency Response Coordination Centre) otrzymano zapotrzebowanie na pomoc ratowniczą w postaci modułów GFFFV. GFFFV to angielski skrót oznaczający Ground Forest Fire Fighting using Vehicles - moduł do gaszenia pożarów lasów z ziemi z użyciem pojazdów.

W odpowiedzi na prośbę Grecji nasz kraj skierował do walki z pożarami siły i środki Państwowej Straży Pożarnej tj. dwa moduły GFFFV z Wrocławia i Poznania - 143 ratowników, 46 pojazdów (samochody gaśnicze, specjalne, dowodzenia i łączności, kontenery, quady, busy, autobusy i przyczepy).

W skład modułu GFFFV Poznań i Wrocław weszły siły i środki z woj.: dolnośląskiego, wielkopolskiego, łódzkiego, mazowieckiego, małopolskiego oraz z Komendy Głównej PSP.

Bazę polskich strażaków po zakończeniu działań odwiedzili: Michalis Chrisochoidis – grecki minister ds. ochrony obywateli, Vasilios Papageorgiou – sekretarz ds. ochrony ludności, gen. Stefanos Kolokuris – komendant główny straży pożarnej, a także płk. Jan Kurdziałek - attaché ds. obronnych ambasady Republiki Polski w Grecji.

Minister podczas wizyty w ramach wdzięczności i podziękowania za nieocenioną pomoc w walce z pożarami przekazał pamiątkowe ryngrafy dla komendanta głównego PSP oraz dowódcy i zastępcy dowódcy GFFFV Poland.

Zakończenie misji przewidziano na 23 sierpnia br.

Pomoc we Francji

W sierpniu 2022 r. polska grupa ratownictwa dojechała do Francji, w okolice Bordeaux, gdzie płonęło prawie 1000 ha lasów. W grupie ratowniczej było 146 strażaków i 49 samochodów gaśniczych z województw: zachodniopomorskiego oraz dolnośląskiego. Są to dwa moduły do gaszenia pożarów lasów z ziemi z użyciem pojazdów.

Wysłanie polskich strażaków była odpowiedzią na francuską prośbę do społeczności międzynarodowej, która została skierowana za pośrednictwem mechanizmu wspólnotowego UE. Zapotrzebowanie na pomoc otrzymano poprzez ERCC (Emergency Response Coordination Centre).


Pomoc w Szwecji

Wyjazd do Szwecji związany był z oficjalną prośbą tamtejszych władz, które za pośrednictwem Europejskiego Mechanizmu Ochrony Ludności zwróciły się o wsparcie ratownicze w walce z pożarami lasów. Pożary są skutkiem fali upałów, z którymi od kilku dni zmagała się cała Skandynawia.

W odpowiedzi na prośbę szwedzkich władz MSWiA złożyło ofertę pomocy. Konwój Państwowej Straży Pożarnej wyruszył do Szwecji. W skład grupy wchodziło prawie 140 strażaków oraz 44 pojazdy ratowniczo-gaśnicze.

W akcji gaszenia pożarów wzięli udział głównie ratownicy z województwa zachodniopomorskiego i wielkopolskiego (po 65 strażaków i po 20 pojazdów z każdego z tych województw). Dodatkowo wsparli ich strażacy z Mazowsza i Komendy Głównej PSP (9 ratowników i 4 pojazdy). Misja trwała około 16 dni.

Pomoc w Libanie

Po wybuchu w stolicy Libanu Polska jako jeden z pierwszych krajów zgłosiła gotowość niesienia pomocy. Państwowa Straż Pożarna w odpowiedzi na zapotrzebowanie po eksplozji w Bejrucie zgłosiła gotowość do zadysponowania grupy MUSAR. Jest to specjalistyczna grupa poszukiwawczo-ratownicza. W jej skład wchodzi 39 ratowników i 4 psy. Dodatkowo do składu dołączyli specjaliści ratownictwa chemicznego. Grupą dowodził st. bryg. Mariusz Feltynowski, kierujący wcześniej działaniami ratowniczymi w czasie misji po trzęsieniach ziemi na Haiti i w Nepalu. Strażacy wylecieli do Libanu Dreamlinerem LOT-u z Lotniska Chopina 5 sierpnia 2020 roku po godzinie 23.

Po rozłożeniu bazy i odprawie z miejscowymi władzami strażacy razem z czworonożnymi ratownikami ruszyli na poszukiwania do kolejnych stref w miejscu katastrofy. Działając w piekielnym upale, ratownicy ustalali miejsca, w których mogły znajdować się osoby, które ucierpiały w eksplozji.

W czasie misji strażacy z grupy MUSAR z udziałem psów ratowniczych poszukiwali osób uwięzionych w gruzowiskach. Warto zaznaczyć, że Polacy objęli swoimi działaniami największą z wyznaczonych przez miejscowe władze stref i poza Francuzami byli jedyną zagraniczną ekipą ratowniczą, która otrzymała zgodę na prowadzenie działań w strefie cywilnej.

Pomoc w Czechach

Strażacy razem z policyjnymi pilotami z wykorzystaniem śmigłowca Black Hawk i zbiornika Bambi Bucket w lipcu 2022 r. pomogli w walce z pożarem Parku Narodowego Czeska i Saska Szwajcaria.

Pożar lasów w Parku Narodowym Czeska Szwajcaria wybuchł w trudno dostępnym, skalnym terenie. Żywioł rozprzestrzenił się na obszarze o powierzchni ok. 300 hektarów na pograniczu czesko-niemieckim, ok. 50 kilometrów od południowo-zachodniej granicy Polski. Pomoc polskich strażaków i policjantów była odpowiedzią na zapotrzebowanie strony czeskiej złożone za pośrednictwem mechanizmu pomocowego UE.

Działania trwały kilka dni.

Czytaj też:

IAR/mn

Polecane

Wróć do strony głównej