Afera korupcyjna w PE. Eva Kaili zamierza wrócić do pracy
Eva Kaili, socjalistyczna europosłanka z Grecji i była wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego, a zarazem jedna z głównych podejrzanych w aferze korupcyjnej, która w grudniu 2022 roku wstrząsnęła PE, zamierza wrócić do wykonywania swoich obowiązków - podał w piątek brukselski portal Politico, powołując się na prawników Greczynki.
2023-05-26, 19:50
"Zakaz opuszczania Belgii, który został nałożony, nie martwi jej, ponieważ Kaili wróci do Grecji dopiero po sądowym oczyszczeniu z zarzutów. (...) Dowodów dokumentujących niewinność Kaili jest z każdym dniem coraz więcej" - dodali adwokaci europosłanki.
Kaili wróci do Europarlamentu?
Kaili była jedną z pierwszych aresztowanych w grudniu zeszłego roku podczas operacji belgijskiej policji, która rozpoczęła szeroko zakrojone dochodzenie w sprawie ewentualnego korumpowania posłów do PE przez kraje takie jak Katar i Maroko.
Po kilkukrotnym przedłużaniu aresztu, w połowie kwietnia Kaili została objęta dozorem elektronicznym i wypuszczona do domu, gdzie ma oczekiwać na proces. Wciąż jednak nie wolno jej opuszczać Belgii, co może utrudnić wykonywanie obowiązków służbowych, ponieważ sesje plenarne PE odbywają się w Strasburgu, we Francji.
REKLAMA
Prawnicy Greczynki są jednak dobrej myśli - zapowiedzieli, że problem ten zostanie wkrótce rozwiązany w porozumieniu z belgijskimi organami ścigania.
W środę, inny z prominentnych podejrzanych w aferze korupcyjnej, belgijski europoseł Marc Tarabella, został zauważony w pracy. Uczestniczył w posiedzeniu komisji PE ds. rybołówstwa w Brukseli. Dwa tygodnie temu zdjęto mu elektroniczną bransoletkę i zwolniono z aresztu domowego.
Czytaj też:
- KE zapowiada walkę z korupcją wewnątrz UE. "Jest jak rak, zabija demokratyczne instytucje"
- Afera za aferą. Przeszukania w biurze EPL to kolejny głośny skandal z udziałem eurodeputowanych
PAP/mn
REKLAMA