Ligue 1: Kamil Glik straci miejsce w składzie AS Monaco? "Nie był filarem obrony"

Błąd Kamila Glika sprawił, iż AS Monaco po raz kolejny straciło punkty w rozgrywkach francuskiej Ligue 1. "Pomylony Glik nie był filarem obrony" - napisało "France Football" po meczu z Montpellier HSC (2:2). Po kolejnym słabym występie polskiego piłkarza pojawiły się spekulacje, że może on stracić miejsce w podstawowym składzie swojej drużyny.  

2019-02-11, 09:53

Ligue 1: Kamil Glik straci miejsce w składzie AS Monaco? "Nie był filarem obrony"

Glik w swoim polu karnym kopnął w bark Serba Petara Skuleticia w 89. minucie meczu, co skończyło się podyktowaniem jedenastki dla gości po interwencji systemu VAR. Rzut karny, mimo interwencji Danijela Subasicia, na bramkę zamienił Andy Delort, a mecz zakończył się remisem 2:2. 

Po 24 meczach Ligue 1 klub z Księstwa jest sklasyfikowany dopiero na 18. miejscu w tabeli, z dorobkiem 19 punktów. Z francuskiej ekstraklasy bezpośrednio spadną zespoły, które na koniec sezonu zajmą 19. i 20. miejsce, z kolei osiemnasta drużyna zagra w barażu o utrzymanie z zespołem z Ligue 2. 

Po meczu z Montpellier Glik został mocno skrytykowany przez prestiżowy magazyn "France Football".

REKLAMA

"Był pomylony. Podkreślił wiele błędów, jakie popełnia w tym sezonie" - napisano - "Nie był filarem obrony. Jego gra na ryzyku błędu nie opłaciła się, bo sprokurował rzut karny" - dodano. 

Dziennikarze prestiżowej gazety spekulują, że Polak może stracić miejsce w podstawowym składzie AS Monaco. W meczu z Montpellier Glik tworzył parę stoperów z Benoit Badiashile, a jego dotychczasowy partner  - Brazylijczyk Jemerson po raz kolejny został przesunięty na pozycję defensywnego pomocnika.

Niewykluczone jednak, iż miejsce Polaka w składzie zajmie nowy nabytek - Naldo, który w przerwie zimowej przeszedł do Monaco z Schalke 04 Gelsenkirchen. Brazylijczyk nie miał jednak udanego wejścia do nowego klubu. Wystąpił w trzech ligowych meczach, a dwukrotnie został ukarany czerwoną kartką.

pm, France Football 

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej