Jakub Błaszczykowski zgłoszony do nagrody FIFA Fair Play
Jakub Błaszczykowski kilka dni temu podpisał kontrakt z Wisłą Kraków i po 12 latach wrócił na boiska Ekstraklasy. Teraz były kapitan reprezentacji Polski może otrzymać nagrodę FIFA Fair Play. Kandydaturę zawodnika "Białej Gwiazdy" zgłosił Piotr Koźmiński z "Super Expressu".
2019-02-14, 13:05
Kilka dni temu Błaszczykowski oficjalnie podpisał kontrakt z krakowską Wisłą. Były zawodnik między innymi Borussii Dortmund i VfL Wolfsburg wystąpił w meczu przeciwko Górnikowi Zabrze. Podopieczni Macieja Stolarczyka przegrali na Śląsku 0:2. Z opaską kapitana "Białej Gwiazdy" wystąpił Błaszczykowski. Nikt nie ma wątpliwości, że 33-latek jest jedną z czołowych postaci przy Reymonta, na dodatek teraz znalazł się w gronie kandydatów do prestiżowej nagrody.
Wyróżnienie FIFA Fair Play przyznawane jest za wyjątkowe zachowanie, zarówno na boisku jak i poza nim. Osoba taka odbierana jest jako rywalizująca z "duchem fair play". Pierwszy raz taką nagrodę otrzymał zawodnik Werderu Bremen Frank Ordenewitz w 1988 roku, kiedy przyznał się do zagrania piłki ręką w meczu przeciwko Kolonii. Nagroda przyznawana jest od 1987 roku, ale dotychczas nie zdobył jej żaden reprezentant Polski.
Teraz piłkarz Wisły Kraków może przejść do historii. Dziennikarz sportowy "Super Expressu" Piotr Koźmiński zgłosił kandydaturę Jakuba Błaszczykowskiego do nagrody FIFA Fair Play. W zeszłym roku wyróżniony został Niemiec Lennart Thy, zawodnik PEC Zwolle, który podczas swoich występów w VVV Venlo opuścił mecz, gdy zdecydował się oddać krew osobie chorej na białaczkę.
Nagroda FIFA Fair Play zostanie przyznana 23 września na gali w Mediolanie.
REKLAMA
105-krotny reprezentant Polski do Wisły trafił w lutym 2005 roku z KS Częstochowa. Ostatni raz Błaszczykowski występował na stadionie przy Reymonta w 2007 roku. Z Wisły przeniósł się do Bundesligi, gdzie reprezentował barwy Borussii Dortmund. W 2016 roku został na sezon wypożyczony do ACF Fiorentina. Później przeniósł się do VfL Wolfsburg. Od powrotu w 2019 roku pełni funkcję kapitana i gra z numerem "16".
Powrót Błaszczykowskiego na stadion przy ulicy Reymonta był komentowany od dłuższego czasu. Gdy Wisła Kraków zaczęła mieć coraz większe problemy finansowe, piłkarz postanowił wesprzeć swój były zespół i pożyczył Wiśle 1,3 mln złotych. Teraz zarabiając w klubie najniższą kwotę na tym poziomie - 500 złotych netto, Kuba oświadczył, że wszystkie pieniądze będą przeznaczone na bilety dla Domów Dziecka.
(mb), Twitter/Super Express
REKLAMA