El. ME 2020. Macedonia Północna - Polska. Kadrowicze widzą braki w swojej grze. "Rozgrywanie do poprawy"

Mimo wygranej nad Macedonią Północną (1:0) i kompletu punktów w eliminacjach piłkarskich mistrzostw Europy, reprezentanci Polski zdają sobie sprawę z mankamentów w grze drużyny narodowej. - Szczególnie słabo graliśmy w ofensywie - przyznał obrońca Bartosz Bereszyński, któremu wtórował Kamil Grosicki - Dużo do poprawienia jest w rozgrywaniu piłki - powiedział skrzydłowy. 

2019-06-08, 12:47

El. ME 2020. Macedonia Północna - Polska. Kadrowicze widzą braki w swojej grze. "Rozgrywanie do poprawy"

Posłuchaj

Reprezentanci Polski cieszą się z następnej wygranej, ale przyznają, że ich gra - przede wszystkim w ataku - była bardzo słaba. Mówił o tym obrońca Sampdorii Genua Bartosz Bereszyński. (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Bereszyński po zakończeniu spotkania był krytyczny. 

- Gra nie wyglądała tak, jakbyśmy sobie wyobrażali, szczególnie w pierwszej połowie - powiedział obrońca Sampdorii.

Zdaniem defensora biało-czerwoni nie prezentowali się dobrze w grze ofensywnej. - Graliśmy słabo szczególnie w ofensywie, bo w defensywie radziliśmy sobie z Macedończykami. Musimy pracować nad ofensywą - zapewnił.

Były piłkarz Lecha Poznań i Legii Warszawa pozytywnie ocenił natomiast poczynania polskiej defensywy, która w trzech dotychczasowych meczach eliminacyjnych nie straciła ani jednego gola. 

REKLAMA

- Fundament drużyny, czyli gra defensywna całego zespołu, jest w porządku i z tego możemy się cieszyć. Jest na czym budować tę reprezentację - przyznał optymistycznie.

Skrzydłowy Kamil Grosicki zwrócił z kolei uwagę na złą realizację taktyki. - Na pewno w pierwszej połowie nie realizowaliśmy założeń nakreślonych przez trenera - przyznał szczerze piłkarz Hull City. 

Również Grosicki jest zadowolony z gry drużyny w defensywie. 

REKLAMA

- Cieszy, że nie tracimy bramek. Dużo jest do poprawy w rozgrywaniu piłki. Zdaję sobie sprawę, że nasza gra nie wygląda dobrze, ale trzeba się cieszyć z dziewięciu punktów i pierwszego miejsca w grupie - zaznaczył optymistycznie. 

Polacy prowadzą w tabeli grupy G eliminacji mistrzostw Europy. Biało-czerwoni mają dwa punkty przewagi nad Izraelem i pięć nad Macedonią Północną. Dalsze miejsca zajmują Austria, Słowenia i Łotwa. W poniedziałek podopieczni trenera Jerzego Brzęczka zagrają na Stadionie Narodowym w Warszawie z Izraelem. Początek o 20.45.

pm 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej