El. Euro 2020: Kamil Glik może wrócić do składu. "Jeśli nie zdarzy się nic złego..."

• Jerzy Brzęczek docenia poniedziałkowego przeciwnika 
• Selekcjoner wypowiedział się też na temat ewentualnych zmian w składzie 
• Mimo porażki ze Słowenią biało-czerwoni prowadzą w tabeli grupy G

Glik zagra?

Brzęczek poinformował, że udział w wieczornym treningu przed meczem z Austrią weźmie Kamil Glik, który nie grał w piątkowym spotkaniu ze Słowenią ze względu na uraz. 

- Jeśli nie zdarzy się nic złego, Kamil będzie do dyspozycji na mecz z Austrią - zadeklarował selekcjoner. 

Selekcjoner uciął medialne spekulacje na temat zmian w składzie. - Zmiany bramkarza nie będzie. Co do reszty składu, to podamy go jutro. Nie będziemy ułatwiać zadania przeciwnikowi - przyznał. 

REKLAMA

Bojowe nastroje 

Zdaniem szkoleniowca piątkowa porażka nie wpłynęła negatywnie na jego podopiecznych. 

- Musimy zachować rozsądek, chłodną głowę - zaapelował - Przegraliśmy mecz, wiemy, co robiliśmy źle, co dobrze, pokazaliśmy zawodnikom materiał wideo, wszystko przeanalizowaliśmy. Mamy jednak 12 punktów i nadal jesteśmy liderem grupy, zatem nie wszystko, co robimy, jest złe - dodał. 

Rywal poczynił postępy 

Brzęczek liczy na zwycięstwo w poniedziałkowym meczu, jednak docenia siłę rywala. - Zagramy teraz z Austrią silniejszą, lepszą niż tą, którą pół roku temu pokonaliśmy w Wiedniu 1:0, ale nie mamy obaw, nie czujemy strachu - zapewnił. 

REKLAMA

W marcu biało-czerwoni zwyciężyli w Wiedniu po golu Krzysztofa Piątka. Po pięciu seriach meczów w grupie G eliminacji prowadzi Polska z dorobkiem 12 pkt, druga jest Austria z dziewięcioma, a po osiem zgromadziły Słowenia i Izrael. 

Poniedziałkowy mecz na PGE Narodowym rozpocznie się o 20.45. 

>>> czytaj więcej: El. Euro 2020: TERMINARZ i TABELA

pm, PAP 

REKLAMA