ME siatkarek 2019: Turcy grozili śmiercią Malwinie Smarzek-Godek. "Pisali, że wybuchnę"
2019-09-09, 08:24
Atakująca siatkarskiej reprezentacji Polski Malwina Smarzek-Godek przyznała po meczu o trzecie miejsce mistrzostw Europy z Włochami (0:3), że tureccy kibice grozili jej śmiercią w mediach społecznościowych - podał portal Onet.pl. Sprawa ma związek z udostępnieniem żartobliwego posta kabaretu NeoNówka przed półfinałowym meczem Polek z Turcją (1:3).
- Źródłem zamieszania był wpis kabaretu NeoNówka
- Tureckich fanów wyjątkowo zabolała żartobliwa grafika
- Malwina Smarzek-Godek padła ofiarą ich ataków w mediach społecznościowych
Przed ćwierćfinałowym meczem Polek z Niemcami (3:2) kabaret udostępnił w mediach społecznościowych swój stary skecz z siatkarkami z kraju naszego zachodniego sąsiada. Na koszulkach "siatkarek" widniały liczby 14 i 10, nawiązujące do roku bitwy pod Grundwaldem.
Przed meczem z Turcją kabareciarze przerobili grafikę, zmieniając barwy na tureckie, a numery "zawodniczek" na 16 i 83, co miało symbolizować bitwę pod Wiedniem. Żart udostępniło kilka polskich siatkarek, m.in. Smarzek-Godek.
Wywołało to burzę wśród tureckich fanów. Jak podaje Onet, grozili oni polskiej siatkarce. - Otrzymywałam za pomocą mediów społecznościowych wiele wiadomości od Turków. W tym także takie, że chcą mnie zabić. Pisali, że wybuchnę. Po prostu życzyli mi śmierci - powiedziała Smarzek-Godek.
Za swój żart już wcześniej przeprosił kabaret, który był sprawcą całego zamieszania. " Jesteśmy za równością i tolerancją. Najważniejsza jest siatkówka. Pozdrawiamy wszystkich Tureckich fanów i gratulujemy sukcesu" - napisano (pisownia oryg. - przyp. red.).
Polki w mistrzostwach Europy zajęły czwarte miejsce. W półfinale uległy Turcji (1:3), a w meczu o trzecie miejsce Włochom (0:3).
pm
Wróć do strony głównej