ME siatkarzy 2019: "pozytywne świry" poniosły biało-czerwonych. "Całe szczęście, że ich nie zawiedliśmy"

Polscy siatkarze po wygranej w Rotterdamie nad Holandią 3:0 w swoim drugim meczu na mistrzostwach Europy podkreślali fantastyczny doping swoich kibiców, których na trybunach było więcej niż gospodarzy. - Nazywam ich "pozytywnymi świrami". Jestem pod ich wielkim wrażeniem - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem rozgrywający Fabian Drzyzga. 

2019-09-16, 20:00

ME siatkarzy 2019: "pozytywne świry" poniosły biało-czerwonych. "Całe szczęście, że ich nie zawiedliśmy"
Polscy kibice podczas meczu z Holandią . Foto: PAP/EPA/BAS CZERWINSKI

Posłuchaj

Dawid Konarski w rozmowie z Cezarym Gurjewem podkreślał dobre nastawienie biało-czerwonych (PR1)
+
Dodaj do playlisty
  • Polscy siatkarze nie ukrywali podziwu dla swoich kibiców 
  • Podczas meczu z Holandią to biało-czerwone barwy królowały na trybunach 
  • W poniedziałek kolejnym rywalem Polaków będą Czesi. Początek meczu o 20.00

Po raz pierwszy w historii mistrzostwa Europy siatkarzy rozgrywane są w czterech krajach – Francji, Belgii, Holandii i Słowenii. Mistrzowie świata - reprezentacja Polski - mierzy w kolejny tytuł. Z tej okazji portal PolskieRadio24.pl przygotował specjalny serwis.  

Powiązany Artykuł

Baner ME siatkarzy 2019.jpg
MISTRZOSTWA EUROPY SIATKARZY 2019 - SERWIS SPECJALNY

>>> TERMINARZ

Grali u siebie 

Biało-czerwoni bez większych kłopotów pokonali Holendrów i odnieśli drugie zwycięstwo w grupie D. Na trybunach zasiadło 11 tysięcy kibiców. Co ciekawe, większość z nich to fani reprezentacji Polski. Holendrzy, współgospodarze mistrzostw, tym razem byli w mniejszości. 

- Cieszymy się ze zwycięstwa. Dla tych ludzi na trybunach to również bardzo ważne - zapewnił atakujący Dawid Konarski, który przyznał, że biało-czerwoni "grali u siebie".

REKLAMA

Konarski, który mecz z Holandią rozpoczął na ławce rezerwowych, zwrócił uwagę na siłę mentalną biało-czerwonych. 

- Na każdy mecz staramy się wychodzić jak mistrzowie świata - zaznaczył. 

"Pozytywne świry" na trybunach 

Podziwu dla polskich kibiców nie krył rozgrywający Fabian Drzyzga. 

REKLAMA

- Nie jest rzeczą normalną, żeby grać na wyjeździe, a naszych kibiców było więcej niż gospodarzy - podkreślił. - Jestem pełen podziwu, dla tych ludzi, którzy poświęcają dla nas własny czas. Całe szczęście, że ich nie zawiedliśmy - dodał. 

Drzyzga wymyślił nawet specjalne określenie na cześć polskich fanów. 

- Dziękuję tym wszystkim ludziom. Nazywam ich "pozytywnymi świrami" - zapewnił z uśmiechem. 

REKLAMA

Narodowy w Rotterdamie 

Nastroje tonował rywal Konarskiego do miejsca w składzie Maciej Muzaj.

- Zasłużyliśmy na brawa, ale to tylko jeden mały kroczek - zauważył atakujący. 

Muzaj był kolejnym z biało-czerwonych, który nie krył podziwu dla polskich fanów. 

- Graliśmy na Narodowym - podkreślał - Nie wiem czy to akustyka hali, czy to ta ilość kibiców, ale przy takim szumie, takim dopingu dawno nie grałem... - wspominał. 

REKLAMA

Polacy przejęli halę 

Podobnie uważa Piotr Nowakowski. 

- Dzięki kibicom hala została przejęta przez Polskę - zauważył doświadczony środkowy. 

REKLAMA

Dwukrotny mistrz świata przyznał, że forma biało-czerwonych ma rosnąć wraz z kolejnymi spotkaniami. 

- Przed mistrzostwami nie graliśmy żadnych sparingów, więc trochę traktujemy te pierwsze spotkania jak sparingowe - zauważył. 

Czesi na pożegnanie z Rotterdamem 

W poniedziałek o 20 biało-czerwoni rozegrają kolejne spotkanie w grupie D. Ich rywalami będą Czesi. Po tym spotkaniu Polacy przeniosą się z Rotterdamu do Amsterdamu, gdzie dokończą grupową rywalizację. 

Grupa D (Rotterdam, Holandia)

1. Polska 2 2 0 6-1 6
2. Holandia 3 2 1 6-3 6
3. Czechy 2 1 1 4-3 3
4. Czarnogóra 2 1 1 3-3 3
5. Ukraina 2 1 1 3-4 3
6. Estonia 3 0 3 1-9 0

REKLAMA

pm 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej