Liga Europy: Manchester United chce zatrzymać Sevillę, Inter gra z Szachtarem. Kto awansuje do finału w Kolonii?

• Od ćwierćfinałów obecnej edycji zespoły nie rywalizują - jak dotychczas - systemem mecz i rewanż na swoich stadionach, ponieważ pandemia doprowadziła do znaczących przerw i opóźnień w piłkarskich rozgrywkach na całym świecie. Zamiast tego rozstrzygnięcia muszą zapaść w jednym spotkaniu na neutralnym terenie
• Finał zaplanowano w niedzielę 21 sierpnia w Kolonii

"Manchester United to marka"

- Jest tylko jeden sposób, by przekonać się, czy drużyna zasługuje na zwycięstwo w Lidze Europy. Musi się zmierzyć z Sewillą - napisała w zapowiedzi półfinałów obecnej edycji agencja Associated Press.

Powiązany Artykuł

Liga Mistrzów: City - Lyon. Faworyt za burtą, de Bruyne rozczarowany. "Lata mijają, wyniki takie same"

Ekipa ze stolicy Andaluzji zawsze, gdy osiągnęła ćwierćfinał, później triumfowała w LE (2014-16), bądź wcześniej Pucharze UEFA (2006-07). Do tego nigdy w tych rozgrywkach nie doznała porażki z zespołem angielskim, m.in. eliminując kilka dni temu w walce o półfinał Wolverhampton (1:0).

Sevillę w Kolonii postraszą "Czerwone Diabły". Zespół z Manchesteru nie ma w tym roku miłych wspomnień z półfinałowej rywalizacji - na tym etapie zakończył marzenia o sukcesie zarówno w Pucharze Ligi, jak i Pucharze Anglii.

Drużyna prowadzona przez Ole Gunnara Solskjaera w dobrym stylu zakończyła najdłuższy w historii sezon ligowy w Anglii i zapewniła sobie miejsce w kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Ale w ćwierćfinale LE potrzebowała dogrywki, by uporać się z FC Kopenhaga. Jedynego gola z rzutu karnego uzyskał Portugalczyk Bruno Fernandes, który zimą trafił na Old Trafford i szybko stał się centralną postacią zespołu.

Serbski piłkarz "ManU" Nemanja Matić uważa, że kondycja psychiczna może być kluczem do zwycięstwa nie tylko w półfinale, ale w całych rozgrywkach.

- A my jesteśmy w wyjątkowo dobrych nastrojach. Fakt, że sezon jest wyjątkowo długi nam nie przeszkadza, bo wiedzieliśmy już wcześniej, czego możemy się spodziewać. Nie czujemy się zmęczeni, kolejne wygrane dodają nam sił i wiary - podkreślił Matić.

Posłuchaj

Zdaniem byłego reprezentanta Polski Tomasza Kłosa faworytem tego pojedynku będzie Sevilla (IAR) 0:24

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

 

Na samopoczucie i dyspozycję nie mają prawa narzekać jednak również rywale. W ćwierćfinale z "Wilkami" uniknęli dogrywki dzięki trafieniu skutecznego Lucasa Ocamposa w 88. minucie. Pozyskany przed rokiem z Olympique Marsylia Argentyńczyk uzyskał co prawda pierwszego gola w bieżącej edycji LE, ale w Primera Division 14-krotnie wpisał się na listę strzelców.

Powiązany Artykuł

Bezdomny Szachtar wciąż na walizkach. Kibice zobaczą jeszcze w Doniecku swoją drużynę? [WYWIAD]

Od wznowienia rozgrywek po przymusowej przerwie spowodowanej pandemią piłkarze Julena Lopetegui są niepokonani, a łącznie nie przegrali już 19 kolejnych spotkań. Ostatniej porażki doznali 9 lutego.

- Manchester United to marka, to drużyna topowa. Oczywiście niezwykle silny i wymagający rywal, ale moi zawodnicy są podekscytowani zbliżającą się konfrontacją. Są gotowi w każdej chwili wyjść na boisko i walczyć - podkreślił Lopetegui.

Szachtar w podróży

Drugą parę półfinałową tworzą Inter Mediolan i Szachtar Donieck, które zagrają w poniedziałek w Duesseldorfie. Arbitrem głównym będzie Szymon Marciniak.

Gra z dala od domu to żadna nowość dla ukraińskiego zespołu. Od 2014 roku Donieck jest kontrolowany przez prorosyjskich separatystów i Szachtar rozgrywa mecze w roli gospodarza na innych stadionach.

- Od sześciu lat jesteśmy praktycznie non stop w rozjazdach. Nasza podróż się nie kończy - przypominają przedstawiciele klubu z Doniecka.

• Liga Mistrzów. "To była demolka". Niemieckie media po zwycięstwie Bayernu nad Barceloną
• Liga Mistrzów: 10 bramek w Lizbonie. Mecz Barcelony z Bayernem przeszedł do historii rozgrywek
• "Bild": Dawid Kownacki zakażony koronawirusem
• Liga Mistrzów: Hiszpańskie media bezlitosne po klęsce Barcelony z Bayernem: ta ekipa nie nadaje się już do niczego
• Liga Mistrzów: Lewandowski blisko kolejnego skalpu. Polak liderem klasyfikacji strzelców

W 2009 roku Szachtar - z Mariuszem Lewandowskim w składzie - odniósł największy sukces, triumfując w ostatniej edycji Pucharu UEFA. I choć minęła od tego czasu cała dekada, to jedno się nie zmieniło - skład budowany jest w oparciu o zawodników pochodzących z Brazylii.

Wtedy podstawowymi graczami byli m.in. Willian i Fernandinho, którzy później zrobili furorę w angielskiej Premier League, teraz w ćwierćfinale przeciw FC Basel (4:1) wszystkie gole zdobyli piłkarze urodzeni w Kraju Kawy. Rozpoczął już naturalizowany Junior Moraes, a później do bramki rywali trafili Taison, Alan Patrick i Dodo.

- Czuję się silny. Wierzę, że stać nas na finał, ale czeka nas niezwykle trudne zadanie. Potyczka z Interem to dla nas wielkie wyzwanie i prawdziwy egzamin - przyznał Junior Moraes.

Powiązany Artykuł

Niemiec wygra LM? Pierwszy taki przypadek w historii

Głównym zadaniem defensywy Szachtara będzie zatrzymanie Romelu Lukaku. Potężny belgijski napastnik zdobył w debiutanckim sezonie we Włoszech już 31 goli dla Interu.

Lukaku został ściągnięty z Manchesteru United, by przywrócić dawny blask mediolańskiemu klubowi. Ma w tym pomóc również trener Antonio Conte, który ma w zawodowym CV trzy tytuły mistrza Italii z Juventusem Turyn, mistrzostwo i Puchar Anglii z Chelsea Londyn oraz pracę z włoską reprezentacją.

51-letni szkoleniowiec nie kryje, że ma duży respekt dla ofensywnych umiejętności graczy Szachtara.

- Kto ma w składzie dużo Brazylijczyków to zawsze lubi i potrafi atakować. Oni mają we krwi otwarty, ofensywny futbol. Na pewno będą groźni, ale my wiemy, po co przyjechaliśmy do Niemiec - zaznaczył Conte.

Finał LE rozegrany zostanie w piątek w Kolonii. Wszystkie spotkania decydującej fazy - z uwagi na pandemię - odbywają się w Niemczech bez udziału publiczności.

Program półfinałów piłkarskiej LE (wszystkie mecze o godz. 21):

16 sierpnia, niedziela

Kolonia: Sevilla FC - Manchester United

17 sierpnia, poniedziałek

Duesseldorf: Inter Mediolan - Szachtar Donieck

finał - 21 sierpnia w Kolonii