Ekstraklasa: Wisła Płock lepsza od Zagłębia Lubin na inaugurację rundy wiosennej

2021-01-29, 19:56

Ekstraklasa: Wisła Płock lepsza od Zagłębia Lubin na inaugurację rundy wiosennej
Piłkarze Wisły Płock. Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Wisła Płock pokonała na wyjeździe KGHM Zagłębie Lubin 2:0 na inaugurację 15. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. W drugim piątkowym spotkaniu Raków Częstochowa zmierzy się z Górnikiem Zabrze. 

  • Tytułu broni Legia Warszawa
  • Zakończenie sezonu Ekstraklasy zaplanowano na 16 maja

Kluczowy dla losów spotkania był błąd Dejana Drazica, po którym z boiska został wyrzucony Dominik Jończy, a goście mieli rzut karny. Kilka minut później było już 2:0 dla Wisły i na tym emocje w Lubinie się zakończyły.

Początek spotkania mógł się podobać w wykonaniu obu zespołów, bo zarówno Zagłębie, jak i Wisła ruszyły śmiało do przodu i akcje szybko przenosiły się z jednej bramki pod drugą. Z czasem zaczęła się zarysowywać przewaga gospodarzy i to oni stworzyli pierwszą groźną sytuację. Po błędzie defensywy gości piłka trafiła do Samuela Mraza, a ten uderzył zza pola karnego i Krzysztof Kamiński musiał ratować swój zespół.

Powiązany Artykuł

Ekstraklasa 1200 f.jpg
Wiosna w Ekstraklasie. Tylko pół metra śniegu może być problemem. "Kluby zostały wyposażone w maty" [TYLKO U NAS]

Kilka chwil później Dejan Drazic popełnił błąd, który był kluczowy w spotkaniu. Serb próbował wycofać piłkę we własne pole karne, ale uczynił to tak fatalnie, że miał ją szansę przejąć Dawid Kocyła. Sytuację ratować próbował Dominik Jończy i powalił pomocnika Wisły. Arbiter się nie wahał i wskazał na jedenasty metr, ale później długo jeszcze analizował sytuację. Po kilku minutach Daniel Stefański zdecydował i pokazał czerwoną kartkę obrońcy gospodarzy.

Do rzutu karnego podszedł Mateusz Szwoch i było 1:0 dla Wisły.

Minęło siedem minut i przyjezdni prowadzili dwoma golami. Tym razem błąd popełnił Patryk Szysz, który dał sobie odebrać piłkę, która trafiła do Kocyły. Ten efektownie minął Jewgienija Baszkirowa i huknął pod poprzeczkę.


W kolejnych fragmentach meczu na boisku działo się już niewiele. Wisła kontrolowała wydarzenia a Zagłębie próbowało atakować, ale bało się też odsłonić za bardzo, aby nie stracić kolejnego gola. Ciekawie zrobiło się w doliczonym czasie gry, kiedy Dominik Hładun powalił na murawę w sytuacji sam na sam Kocyłę. Na szczęście dla gospodarzy po analizie okazało się, że zawodnik Wisły był wcześniej na minimalnym spalonym.

W drugiej połowie Zagłębie zmieniło ustawienie, przeszło na grę trzema obrońcami i ruszyło do ataku. Lubinianie podchodzili wysoko pressingiem i wcale nie było widać, że mają jednego zawodnika mniej.

Posłuchaj

Mówi trener Zagłębia Słowak Martin Ševela (IAR) 0:24
+
Dodaj do playlisty

Wisła przetrzymała kwadrans naporu, nie pozwoliła nawet stworzyć bramkowej sytuacji Zagłębiu i później już do końca kontrolowała wydarzenia. Płocczanie mogli, a nawet powinni zdobyć trzeciego gola, ale w idealnej sytuacji Damian Rasak posłał piłkę wysoko nad bramką.

Powiązany Artykuł

Piątek 1200 F.jpg
Bundesliga: Krzysztof Piątek w sercu pożaru. Nowy trener Herthy ugasi ogień? [ANALIZA]

Wisła była ostatnim zespołem, który wygrał w Lubinie i było to jeszcze w poprzednim sezonie. W piątek zespół Radosława Sobolewskiego ponownie zwyciężył na Dolnym Śląsku i przerwał serię ośmiu spotkań Zagłębia bez porażki u siebie.

W obecnym sezonie po raz ostatni w Ekstraklasie - o ile w przyszłości znów nie będzie reformy - występuje 16 drużyn. Od edycji 2021/2022 w rozgrywkach uczestniczyć będzie już 18 zespołów. W związku z tym w maju spadnie tylko jedna ekipa, a z pierwszej ligi awansują trzy.

Posłuchaj

Opinia szkoleniowca Wisły Radosława Sobolewskiego (IAR) 0:32
+
Dodaj do playlisty

Z uwagi na krótszy niż zwykle sezon odbędzie się tylko 30, a nie - jak dotychczas - 37 kolejek. W przeciwieństwie do ostatnich lat nie będzie fazy finałowej, z podziałem na grupy mistrzowską i spadkową.


Zakończenie sezonu zaplanowano na 16 maja.

15. kolejka Ekstraklasy:

KGHM Zagłębie Lubin - Wisła Płock 0:2 (0:2)

Bramki: 0:1 Mateusz Szwoch (23-karny), 0:2 Dawid Kocyła (30)

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)

Zagłębie: Dominik Hładun – Jakub Wójcicki, Dominik Jończy, Dorde Crnomarkovic, Sasa Balic – Patryk Szysz, Jewgienij Baszkirow (82. Kamil Kruk), Łukasz Poręba (71. Jakub Bednarczyk), Filip Starzyński (82. Łukasz Łakomy), Dejan Drazic – Samuel Mraz (71. Rok Sirk)

Wisła: Krzysztof Kamiński – Damian Zbozień, Jakub Rzeźniczak, Alan Uryga, Angel Garcia Cabezali – Mateusz Szwoch, Filip Lesniak, Dusan Lagator, Damian Rasak (79. Giorgi Merebaszwili), Dawid Kocyła (89. Piotr Pyrdoł) – Patryk Tuszyński (74. Airam Cabrera)

Program i wyniki 15. kolejki Ekstraklasy:

KGHM Zagłębie Lubin - Wisła Płock 0:2
Raków Częstochowa - Pogoń Szczecin (20.30)

Sobota, 30 stycznia 

Warta Poznań - Cracovia (15.00)
Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok (17.30)
Górnik Zabrze - Lech Poznań (20.00)

Niedziela, 31 stycznia

Wisła Kraków - Piast Gliwice (15.00)
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Legia Warszawa (17.30)

Poniedziałek, 1 lutego

Stal Mielec - Śląsk Wrocław (18.00)

Czytaj także:

Polecane

Wróć do strony głównej