Ekstraklasa. Legia - Raków. Warszawa pozostaje niezdobyta. Papszun: zagraliśmy na miarę możliwości
- Zagraliśmy na miarę możliwości - skomentował mecz z Legią Marek Papszun, trener Rakowa. Częstochowianie przegrali w Warszawie 0:2 w 16. kolejce piłkarskiej Ekstraklasy. Bramki dla gospodarzy zdobyli Luquinhas i Tomas Pekhart.
2021-02-07, 07:23
- Liderem Ekstraklasy jest Pogoń Szczecin. Druga jest Legia Warszawa przed Rakowem Częstochowa
- W następnej kolejce Raków podejmie Lechię
Spotkanie w stolicy Polski był najciekawszym w ramach 16. kolejki Ekstraklasy. Dzięki wygranej podopieczni trenera Czesława Michniewicza zwiększyli przewagę nad trzecim Rakowem do czterech punktów. Liderem pozostaje Pogoń Szczecin, która ma dwa punkty więcej niż Legia. Trener Rakowa Marek Papszun przyznał jednak, że jego drużyna mimo przegranej, zmierza w dobrym kierunku.
Powiązany Artykuł
Ekstraklasa: Wisła Kraków traci młody talent. Buksa nie przedłuży kontraktu. "Złamał dane słowo"
- Legii gratuluję zwycięstwa, a swojej drużynie - postawy. Zagraliśmy na miarę możliwości. Wystąpiliśmy może nie do końca tak jak chcemy, ale na pewno w kierunku, w jakim ma iść zespół. To jest optymistyczne. Grać przy Łazienkowskiej z Legią nigdy nie jest łatwo, dziś jakość indywidualna zdecydowała. Ale mam nadzieję, że już za chwilę i w lidze, i w Pucharze Polski, rezultaty przyjdą - powiedział opiekun częstochowian.
Było to już szóste spotkanie Legii z Rakowem, które odbyło się w Warszawie i zakończyło zwycięstwem gospodarzy.
Posłuchaj
W następnej kolejce Raków Częstochowa podejmie w Bełchatowie Lechię Gdańsk. Początek meczu w sobotę 13 lutego o godz. 20.00.
REKLAMA
- TABELA, TERMINARZ i WYNIKI Ekstraklasy
- Ekstraklasa: powrót Kamila Grosickiego jest możliwy? Legia poluje na hitowy transfer
- Ekstraklasa: kibice wrócą na trybuny w tym sezonie? "Wiele zależy od sytuacji epidemiologicznej"
- Ekstraklasa: Pogoń - Cracovia. Lider nie dał się zaskoczyć. Trzy punkty zostały w Szczecinie
- Ekstraklasa. "Takiego meczu się spodziewaliśmy". Michniewicz o wygranej Legii z Rakowem
pepe/IAR
REKLAMA