PGE Ekstraliga: sensacji nie było. Apator Toruń przegrał u siebie z mistrzem Polski Unią Leszno

2021-06-25, 23:25

PGE Ekstraliga: sensacji nie było. Apator Toruń przegrał u siebie z mistrzem Polski Unią Leszno
Fogo Unia Leszno - Apator Toruń. Foto: Sławomir Kowalski/Speedwayekstraliga.pl

eWinner Apator Toruń przegrał z Fogo Unią Leszno 41:49 w meczu 10. kolejki żużlowej PGE Ekstraligi. Gości poprowadził do zwycięstwa Piotr Pawlicki, który zapisał na swoim koncie 13 punktów. Po dziewięć punktów dla gospodarzy zdobyli Paweł Przedpełski, Australijczyk Jack Holder, Adrian Miedziński i Anglik Robert Lambert. Pierwsze spotkanie zakończyło się zwycięstwem Unii 47:43 i to do zespołu z Leszna powędrował punkt bonusowy.

Piątkowy wieczór na toruńskiej Motoarenie przyniósł zaciętą rywalizację miejscowych "Aniołów" z leszczyńskimi "Bykami". Zaczęło się od remisu 3:3. Świetnie spotkanie w grodzie Kopernika otworzył Emil Sajfutdinow, który za plecami przywiózł Pawła Przedpełskiego i Chrisa Holdera. Równie udanie jechali pozostali liderzy Fogo Unii, a cenne punkty zdobywali także ich koledzy z pary. Po trzech wygranych po 4:2 biegach goście prowadzili 15:9.

Powiązany Artykuł

PAP Zmarzlik 1200.jpg

Pierwsze zespołowe, ale i indywidualne, zwycięstwo gospodarzy przyszło w piątej odsłonie. Świetnym startem popisał się Jaimon Lidsey, ale na prostej przeciwległej do startu minął go Adrian Miedziński. Jadącego na trzecim miejscu Chrisa Holdera do ostatnich metrów ścigał Jason Doyle, jednak bez powodzenia. Na wyjściu z pierwszego łuku siódmego biegu na tor upadł Kacper Pludra, który po obejrzeniu powtórek przez sędziego został wykluczony w powtórce. Na szczęście młodemu żużlowcowi z Leszna nic się nie stało i o własnych siłach opuścił tor.


Mocny cios "Byki" wyprowadziły chwilę później. Doyle i Lidsey świetnie wyszli spod taśmy i przez cztery okrążenia skutecznie bronili się przed atakami Roberta Lamberta. Druga część zawodów nie najlepiej rozpoczęła się dla miejscowych „Aniołów”. Dwa punkty do przewagi goście dołożyli w dziewiątej odsłonie, która przyniosła wiele emocji. Ze startu najlepiej wyszli leszczynianie, ale już na wyjściu z pierwszego łuku Janusza Kołodzieja minęli Przedpełski i Jack Holder. Do mety bronił trzech punktów Sajfutdinow, a popularny "Koldi" odbił jedną pozycję, przyjeżdżając na metę przed Przedpełskim. Po dziesięciu biegach Unia prowadziła z Apatorem 35:25.

Powiązany Artykuł

zmarzlik 1200.jpg

Trybuny Motoareny zawrzały po fenomenalnym starcie pary Miedziński – Przedpełski, która po raz pierwszy tego wieczoru pokonała duet gości Doyle'a i Sajfutdinowa 5:1. Trener „Aniołów” od razu zdecydował o rezerwie taktycznej, w której za Chrisa Holdera pojechał Przedpełski. Torunianin wystrzelił spod taśmy, a tuż za nim podążył Krzysztof Lewandowski. Goście nie zamierzali jednak tak łatwo oddać tego biegu i najpierw Lewandowskiego minął Pludra, a kilka chwil później to samo zrobił Kołodziej. Serię zasadniczą zakończyła niesamowicie pasjonująca walka Piotra Pawlickiego z Lambertem. Żużlowiec Unii obronił prowadzenie, a wyścig zakończył się remisem 3:3. Przed biegami nominowanymi goście mieli już na koncie punkt bonusowy, prowadząc z Toruniem 42:36, a w dwumeczu 89:79.

Czytaj także:

Dwa meczowe punkty "Byki" dopisały już w pierwszym z nich. Dokonał tego Doyle, tocząc zaciętą i wygraną walkę o trzy punkty z Miedzińskim. Zaciętej rywalizacji nie zabrakło także w finale wieczoru. Świetnie spod taśmy wyszli goście, ale niesamowicie waleczny Jack Holder wyprzedził Sajfutdinowa i do ostatnich metrów gonił prowadzącego Pawlickiego.

To właśnie ten ostatni zawodnik był najskuteczniejszy w ekipie "Byków" i jako jedyny spośród wszystkich żużlowców tego wieczoru zdobył dwucyfrowy wynik (13 punktów). Wyrównany skład miejscowych – czterech zawodników zdobyło po dziewięć punktów – okazał się zbyt słaby, by pokonać mistrzów Polski. Ostatecznie Fogo Unia pokonała eWinner Apatora 49:41.

10. kolejka PGE Ekstraligi

eWinner Apator Toruń – Fogo Unia Leszno 41:49

Pierwszy mecz wygrali żużlowcy z Leszna 47:43. Punkt bonusowy dla Unii

Apator: Paweł Przedpełski 9 (2,1,0,3,3,0), Jack Holder 9 (2,2,2,1,2), Adrian Miedziński 9 (0,3,2,2,2), Robert Lambert 9 (2,3,1,2,1), Chris Holder 3 (1,1,1,-), Krzysztof Lewandowski 2 (2,0,0), Karol Żupiński 0 (0,0,0)

Unia: Piotr Pawlicki 13 (1,3,3,3,3), Emil Sajfutdinow 9 (3,2,3,0,1), Jason Doyle 9 (3,0,2,1,3), Janusz Kołodziej 7 (3,1,1,2,0), Jaimon Lidsey 5 (0,2,3,0), Kacper Pludra 4 (3,w,1), Damian Ratajczak 2 (1,1,0)

Najlepszy czas dnia uzyskał w 3. wyścigu Janusz Kołodziej - 57.78 s.

Sędzia: Michał Sasień (Gdańsk)

Wyniki meczów 10. kolejki i tabela PGE Ekstraligi żużlowej:

eWinner Apator Toruń - Fogo Unia Leszno 41:49
Moje Bermudy Stal Gorzów - ZooLeszcz DPV Logistic GKM Grudziądz 41:49

Pozostałe mecze kolejki

2021-06-27:
Marwis.pl Falubaz Zielona Góra - Eltrox Włókniarz Częstochowa (16.30)
Betard Sparta Wrocław - Motor Lublin (19.15)

Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, małe punkty zdobyte,

małe punkty stracone, punkty, różnica małych punktów)
1. Betard Sparta Wrocław 9 7 0 2 464-345 16 +119
2. Moje Bermudy Stal Gorzów 10 6 0 4 465-434 15 +31
3. Fogo Unia Leszno 10 6 0 4 466-434 14 +32
4. Motor Lublin 9 6 1 2 410-399 13 +11
5. Eltrox Włókniarz Częstochowa 9 5 0 4 417-393 11 +24
6. Marwis.pl Falubaz Zielona Góra 9 2 1 6 371-439 6 -68
7. ZooLeszcz DPV Logistic GKM Grudziądz 10 2 2 6 398-501 6 -103
8. eWinner Apator Toruń 10 2 0 8 427-473 5 -46

Mecze w następnej kolejce

2021-07-02:
Motor Lublin - Marwis.pl Falubaz Zielona Góra (18.00)
Eltrox Włókniarz Częstochowa - Moje Bermudy Stal Gorzów (20.30)

2021-07-04:
ZooLeszcz DPV Logistic GKM Grudziądz - eWinner Apator Toruń (16.30)
Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław (19.15)

red

Polecane

Wróć do strony głównej