Kibice spalili auto sędziego. Będzie kara dla klubu

Kibice klubu Velez Mostar przerwali mecz piłkarskiej ekstraklasy Bośni i Hercegowiny z broniącym tytułu Boracem Banja Luka (0:2), a następnie podpalili samochód należący do arbitra tego spotkania. Auto doszczętnie spłonęło - poinformowały w środę tamtejsze portale.

2021-09-22, 13:21

Kibice spalili auto sędziego. Będzie kara dla klubu
Kibice z racami. Foto: Shutterstock.com/Fotosr52

We wtorkowy wieczór Velez przegrywał w 82. minucie z Boracem 0:2, a obie bramki strzelił Stojan Vranejs. Po drugim golu na boisko wbiegło kilkudziesięciu kibiców z Mostaru, którzy próbowali zaatakować sędziów. Udało im się schronić w szatni.

Po około dziesięciu minutach boisko opuścili też zawodnicy obydwu zespołów.

Jak podały media w BiH, w drodze powrotnej do Sarajewa - tuż przed północą - w jednym z tuneli samochód należący do arbitra meczu Sabriji Topalovica został zatrzymany przez pięciu nieznanych mężczyzn. Zaatakowali oni sędziów (jedna osoba trafiła do szpitala), a także uszkodzili auto. Następnie je podpalili; pojazd doszczętnie spłonął. Policja poszukuje sprawców.


Według dziennikarzy, Velezowi grozi porażka walkowerem 0:3 i odjęcie punktów oraz wysokie kary finansowe za złą organizację meczu. Kibice tego klubu, zanim przerwali spotkanie, na trybunach zapalili race i rzucali w sędziów różnymi przedmiotami.

Czytaj także:

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej