Premier League: kluby idą na wojnę z Newcastle? "Sroki" zablokowane
2021-10-19, 11:27
Kluby Premier League w ramach głosowania zablokowały możliwość podpisywania umów sponsorskich z firmami, które mają powiązania z właścicielami drużyn. Ma to związek z nowym właścicielem Newcastle, który mógłby nawiązać współpracę z saudyjskimi firmami państwowymi.
Decyzja została podjęta na nadzwyczajnym spotkaniu po tym, jak pojawiły się obawy, że nowi właściciele Newcastle United z Arabii Saudyjskiej mogą podpisać lukratywne umowy z saudyjskimi firmami publicznymi.
Powiązany Artykuł
Premier League: zawodnicy uratowali życie kibica? "Piłka nie jest najważniejsza"
Public Investments Fund (PIF) od niedawna jest w posiadaniu pakietu większościowego Newcastle, mając około 80 procent udziałów.
Osiemnaście klubów głosowało za "zamrożeniem", podczas gdy Newcastle głosowało przeciw, a Manchester City wstrzymał się po tym, jak ich prawnicy poinformowali ich, że głosowanie jest niezgodne z prawem. Premier League odmówiła komentarza.
Sytuacja ma związek z finansowym fair-play, kontrolowanym przez włodarzy ligi. Jego zasady pozwalają klubom ponosić maksymalne straty w wysokości 105 milionów funtów podczas 3-letniego okresu.
Dlatego też wszelkie sztucznie zawyżone umowy sponsoringowe zwiększyłyby przychody klubu i pozwoliłyby mu ominąć zasady, a, co za tym idzie, wydać więcej, niż jest to dozwolone.
Tymczasowa blokada będzie obowiązywać przez miesiąc, podczas gdy trwają rozmowy o trwałej zmianie zasad.
Jeden z przedstawicieli Premier League powiedział:
- Gdyby nie zakaz, nic nie stanęłoby na przeszkodzie Newcastle, by np. podpisać umowę, dotyczącą prawa do nazwy stadionu o wartości 100 milionów funtów z saudyjską firmą powiązaną z ich właścicielami.
Z pewnością jest to kwota, którą już zimą "Sroki" mogłyby wydać na wzmocnienia. Wszystko wskazuje jednak na to, że inne kluby tak łatwo nie pozwolą im na stanie się ligowym potentatem.