Ekstraklasa: Nieciecza zaskoczyła Cracovię. Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo "Słoni"

2022-02-28, 19:59

Ekstraklasa: Nieciecza zaskoczyła Cracovię. Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo "Słoni"
Mecz Cracovia - Termalica. Foto: PAP/Łukasz Gągulski

Cracovia przegrała 1:2 z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza w ostatnim meczu 23. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Goście po raz pierwszy w tym sezonie wywalczyli komplet punktów na wyjeździe.

Oba zespoły przystępowały do meczu w diametralnie różnych nastrojach. W połowie listopada Jacek Zieliński zastąpił Michała Probierza na stanowisku trenera Cracovii - od tego momentu "Pasy" w ośmiu kolejnych meczach zdobyły czternaście punktów na dwadzieścia cztery możliwe, dzięki czemu znacząco oddaliły się od strefy spadkowej. Z kolei sytuacja Termaliki jest nie do pozazdroszczenia - "Słoniki" mają już osiem punktów straty do Zagłębia Lubin, które zajmuje 15. miejsce w tabeli.

Zgodnie z przewidywaniami ekspertów to "Pasy" od pierwszego gwizdka próbowały narzucić rywalom swoje warunki i mieli sporą przewagę w posiadaniu piłki. "Słonie" skupiały się głównie na wybijaniu futbolówki spod własnej bramki i "uprzykrzaniu życia" ofensywnym zawodnikom rywali. Z obu stron sytuacji do zdobycia gola było jednak jak na lekarstwo.

Pierwszy strzał w meczu oddał Jakub Myszor, ale uderzenie gracza "Pasów" z linii pola karnego przeleciał wysoko nad poprzeczką. 7 minut później Rapa wpadł w pole karne Niecieczy, ale fatalnie spudłował z 6 metrów.

Nieoczekiwanie wynik otworzyli goście. W 39. minucie Mesanović wyszedł w powietrze i celną główką wykończył dośrodkowanie Radwańskiego. Po chwili było już 2:0 - "Słonie" skonstruowały kapitalną akcję w polu karnym krakowian - piętą do Mesanovicia zagrał Wlazło, a ten z bliskiej odległości "ustrzelił" dublet.

Po przerwie "Pasy" szybko doprowadziły do wyrównania. W 48. minucie po rzucie rożnym straty gospodarzy zredukował Loshaj. Po chwili mogło być już 2:2, ale strzał Rakoczego w dobrym styli obronił Pawliuczenko. Grę krakowian ewidentnie rozruszał Ukrainiec Jewhen Konoplanka, który zimą dołączył do Cracovii z Szachtara Donieck.

W końcówce jednak to goście atakowali, chcąc podwyższyć prowadzenie. O włos od szczęścia był Hubinek, który w 79. minucie huknął z dystansu, ale minimalnie przestrzelił. Po chwili, również zza pola karnego próbował Ambrosiewicz, a po groźnym rykoszecie piłka minimalnie minęła bramkę Niemczyckiego.

Ostatecznie jednak wynik pozostał bez zmian, a trzy "oczka" powędrowały do Niecieczy - po raz pierwszy w tym sezonie w meczu wyjazdowym. Dzięki zwycięstwu Termalica traci już "tylko" 5 punktów do bezpiecznego miejsca w tabeli. "Pasy" zajmują 7. lokatę.

Cracovia Kraków - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:2 (0:2)

Bramki: 0:1 Muris Mesanovic (39-głową), 0:2 Muris Mesanovic (42), 1:2 Florian Loshaj (48).

Żółta kartka - Cracovia Kraków: David Jablonsky. Bruk-Bet Termalica Nieciecza: Adam Radwański, Marcin Grabowski, Artem Putiwcew, Bartłomiej Kukułowicz.

Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec). Widzów 5 383

Czytaj także:

bg

Polecane

Wróć do strony głównej