WTA Charleston: Magda Linette przegrywa w ćwierćfinale. Powalczy jeszcze w deblu
Magda Linette przegrała z Jekateriną Aleksandrową 0:6, 2:6 w ćwierćfinale turnieju WTA 500 w Charleston. Nieco później Polka i Słowenka Andreja Klepac pokonały Alicję Rosolską oraz Erin Routliffe w 1/8 finału rywalizacji deblowej.
2022-04-09, 07:45
Szybka porażka Polki
W ćwierćfinale rywalką Polki była Rosjanka Jekaterina Aleksandrowa, która wcześniej pokonała powracającą do gry Czeszkę Karolinę Pliskovą. Linette nie miała zbyt wiele czasu na regenerację po spędzeniu na korcie ok. 5 godzin dzień wcześniej.
Pierwszy set zakończył się zdecydowanym zwycięstwem rywalki (0:6). Polka nie obroniła w nim żadnego ze swoich serwisów. W drugim było nieco lepiej, jednak to wciąż było za mało, by myśleć o wygranej - 30-latka ugrała jedynie dwa gemy. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 6:0, 6:2 dla Aleksandrowej. W półfinale Rosjanka zmierzy się z Belindą Bencić, która w trzech setach pokonała Paulę Badosę.
Pocieszeniem dla Linette jest zwycięstwo w 1/8 finału debla, gdzie wraz ze Słowenką Andreją Klepac pokonały Alicję Rosolską oraz Nowozelandkę Erin Routliffe. W ćwierćfinale zmierzą się z parą Vivian Heisen (Niemcy) i Yi-Fan Xu (Chiny).
Magda Linette (64.) - Jekaterina Aleksandrowa (54.) 0:6, 2:6
Wcześniej Polka przebyła "maraton"
Pierwszą rywalką Polki była 19-letnia Fernandez (19 w rankingu WTA), która była rewelacją i finalistką ubiegłorocznego US Open. Pod koniec pierwszego seta rywalizacja została przerwana z powodu deszczu. Po powrocie Linette (64.) była w stanie odwrócić losy meczu i po przegranym pierwszym secie przystąpiła do odrabiania strat.
REKLAMA
W trzeciej partii zawodniczki aż siedmiokrotnie przełamywały serwisy. Najdłużej trwał ostatni, dziesiąty gem, w którym break-pointy dla Kanadyjki przeplatały się z meczbolami dla Polki. Ostatecznie 19-latka nie wykorzystała czterech szans i to Polka zwyciężyła w całym meczu. Pojedynek trwał dwie godziny i 41 minut. Linette zrewanżowała się młodej Kanadyjce za porażkę we French Open 2020.
Po niespełna trzech godzinach Polkę czekało kolejne zadanie na korcie - tym razem jej rywalką była pogromczyni Magdaleny Fręch, Kaia Kanepi (57.). Linette, która odczuwała trudy poprzedniego meczu, potrzebowała pomocy medycznej w trzeciej partii. Po 121 minutach 30-latka z Poznania pokonała rywalkę 6:3, 4:6, 6:2 i zameldowała się w ćwierćfinale imprezy.
Przed turniejem w Charleston z rywalizacji wycofała się Iga Świątek, nowa liderka światowego rankingu. Tenisistka z Raszyna zgłosiła niegroźną kontuzję ręki i musi odpocząć po ostatnich, zwycięskich dla niej turniejach.
- Prezes PZT apeluje o wykluczenie rosyjskich i białoruskich tenisistów. "Muszą odciąć się od wojny i tyranów"
- WTA Charleston: niespodziewana przegrana Sabalenki
- ATP Marrakesz: niespodziewana porażka Polaka. Kamil Majchrzak odpadł w pierwszej rundzie
JK
REKLAMA