WTA Rzym: Iga Świątek - Wiktoria Azarenka. Najlepsza tenisistka świata zagra w ćwierćfinale
Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Rzymie! Liderka światowego rankingu pokonała Białorusinkę Wiktorię Azarenkę 6:4, 6:1.
2022-05-12, 15:10
- Iga Świątek wygrała 25. mecz z rzędu. Polka ma za sobą triumfy w czterech turniejach z rzędu
- W ćwierćfinale rzymskiej imprezy broniąca tytułu Polka spotka się z Kanadyjką Biancą Andreescu
W środę Iga Świątek pewnie wygrała w drugiej rundzie turnieju na kortach Foro Italico z Rumunką Eleną-Gabrielą Ruse (6:3, 6:0) To było pierwsze spotkanie Polki po krótkiej, dwutygodniowej przerwie, którą przeznaczyła na regenerację po serii 23 zwycięstw.
W 1/8 finału Iga Świątek mierzyła się z Białorusinką Wiktorią Azarenką, byłą liderką światowego rankingu.
To było trzecie spotkanie tych zawodniczek i drugie wygrane przez Świątek. Aktualna liderka rankingu WTA odniosła kolejne zwycięstwo, choć wygrana w meczu z Azarenką nie przyszła łatwo.
Złe dobrego początki w pierwszym secie
Inauguracyjny set był bardzo zacięty, trwał godzinę i 19 minut. Polka już w pierwszym gemie broniła aż czterech break pointów. Niestety, Azarenka w końcu przełamała naszą tenisistkę. Na domiar złego Iga Świątek, która miała problemy z pierwszym podaniem, straciła swój serwis także w trzecim gemie. Wynik 0:3 nie nastrajał optymistycznie.
REKLAMA
Na szczęście, Iga Świątek zdołała przezwyciężyć kryzys. W czwartym gemie dość szybko przełamała rywalkę, co oznaczało, że losy seta wcale nie są rozstrzygnięte. Od tego momentu Polka, choć wciąż nie serwowała najlepiej, złapała wiatr w żagle.
Gemy były niezwykle zacięte, ale Iga Świątek do końca partii oddawała Białorusince tylko jednego. W dziewiątym gemie 20-letnia tenisistka z Raszyna została przełamana, gdy nie wykorzystała czterech piłek setowych. Na szczęście, w kolejnym gemie przypieczętowała wygraną w partii.
Im bliżej końca seta, tym Wiktoria Azarenka mocniej się frustrowała. Źródłem irytacji dwukrotnej mistrzyni Australian Open byli kibice z VIP-owskiej loży, którzy najwyraźniej nie byli do niej przychylnie nastawieni.
REKLAMA
Iga Świątek znowu zwycięska
Druga partia okazała się dużo bardziej jednostronna, choć rozpoczęła się od dwóch przełamań. W trzecim gemie Iga Świątek zdołała utrzymać swoje podanie i od tego momentu rozpoczęła serię wygranych gemów.
Do końca spotkania Azarenka nie potrafiła już zagrozić naszej tenisistce ani przy własnym podaniu, ani przy serwisie Świątek.
Iga Świątek odniosła 25. zwycięstwo z rzędu. Polka ma za sobą serię czterech wygranych prestiżowych turniejów. Zwycięstwa w Dosze, Indian Wells, Miami i Stuttgarcie pomogły jej wskoczyć na pierwsze miejsce w rankingu WTA.
REKLAMA
Posłuchaj
Iga Świątek była zadowolona z czwartkowej dyspozycji w Italian Open (IAR) 0:22
Dodaj do playlisty
W niedawnym turnieju WTA 1000 polska tenisistka nie grała, ze względu na kontuzję ramienia. W Rzymie Iga Świątek broni tytułu zdobytego przed rokiem.
Impreza w stolicy Italii jest dla niej ostatnim etapem przygotowań do wielkoszlemowego French Open. Turniej na kortach ziemnych w Paryżu rozpocznie się już 22 maja.
W meczu 1/4 finału turnieju w Rzymie Iga Świątek zagra z Kanadyjką Biancą Andreescu, która w czwartek pokonała Chorwatkę Petrę Martić 6:4, 6:4.
REKLAMA
Wynik meczu 1/8 finału:
Iga Świątek (Polska, 1) - Wiktoria Azarenka (Białoruś, 16) 6:4, 6:1
***
Iga Świątek o byciu numerem 1:
Czytaj także:
- WTA Rzym: środowisko tenisowe oburzone decyzją organizatorów. Navratilova pisze o "śmierdzących premiach"
- WTA Rzym: Rafael Nadal sprawdził formę Igi Świątek? Spotkanie tenisowych gwiazd
/red
REKLAMA