WTA Rzym: "Tak właśnie graj, przełam ją". Daria Abramowicz z apelem do kibiców Świątek

2022-05-14, 15:32

Iga Świątek pokonała Arynę Sabalenkę 6:2, 6:1 i awansowała do finału turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Rzymie, zwyciężając po raz 27. z rzędu. "Państwa wsparcie jest nieocenione i często "niesie" przez wymagające momenty. Mam jednak kilka ogromnych próśb..." - napisała na Twitterze psycholog Igi Świątek Daria Abramowicz.

Huragan "Iga" opanował Rzym

Iga Świątek idzie jak burza, a wygrana z Andreescu była jej 26. z rzędu. Polka cały czas śrubuje rekord w Italian Open. Choć pierwszy set był zacięty, w drugim liderka rankingu WTA pokazała, kto w tej chwili jest najlepszy na świecie.

Raszynianka nie pozostawiła złudzeń także Arynie Sabalence, wygrywając w półfinale 6:2, 6:1 i pieczętując awans do finału.

Drugą parę półfinałową tworzą Ons Jabeur i Daria Kasatkina. Wszystko wskazywało na to, że Tunezyjka pożegna się z Rzymem na etapie ćwierćfinału, w którym przegrywała z Greczynką Marią Sakkari 0:1 (2:5, 0:30). 27-latka zdołała jednak trzykrotnie przełamać rywalkę, zwyciężając partię 7:5. W trzeciej była już znacznie lepsza (6:1), dzięki czemu zameldowała się w półfinale.

"Trenerzy" Świątek przeszkadzają z trybun

"Bardzo, bardzo doceniamy to, jak wielu kibiców pojawia się (i pojawiało w trakcie pandemii) na trybunach w trakcie meczów Igi. Państwa wsparcie jest nieocenione i często "niesie" przez wymagające momenty. Mam jednak kilka ogromnych próśb..." - napisała na Twitterze psycholog Polki Daria Abramowicz.

Przygotowała ona "poradnik" dla kibiców, którzy dopingują Świątek bezpośrednio z trybun kortu.

"Jeśli macie Państwo ze sobą flagi, prosimy o to, aby nie machać nimi w trakcie akcji oraz w przerwach między punktami, zwłaszcza jeśli siedzicie za linią końcową. To bardzo przeszkadza zawodniczkom i odwraca uwagę od koncentracji na piłce i decyzjach w trakcie wymiany" - czytamy.

Zwróciła także uwagę na przemieszczanie się w trakcie wymian, co jest zabronione i rozprasza zawodniczki. Podkreśliła, że nie powinno się także udzielać rad tenisistce - od tego jest trener. Abramowicz przypomniała sytuację z meczu przeciwko Biance Andreescu, podczas którego raszyniankę rozpraszał jeden z fanów.

"Prosimy też o to, abyście dopingując Igę nie «coachowali» jej mówiąc na przykład: Tak właśnie graj. «Tak, jak teraz, przełam ją». «Zagraj to samo» - to zadania trenerów i reszty sztabu szkoleniowego. Dziś musieliśmy zwrócić na to uwagę sędzinie. To zupełnie nie pomaga Idze".

Iga Świątek dogania Serenę Williams Iga Świątek dogania Serenę Williams