Lekkoatletyczne MŚ Eugene 2022. Klęska Warholma, rozczarowanie Ingebrigtsena. "To nie był mój cel"

2022-07-20, 15:57

Lekkoatletyczne MŚ Eugene 2022. Klęska Warholma, rozczarowanie Ingebrigtsena. "To nie był mój cel"
Brazylijczyk Alison Santos wygrał bieg na 400 m przez płotki w lekkoatletycznych MŚ Eugene 2022. Siódme miejsce zajął rekordzista świata, obrońca tytułu i mistrz olimpijski Norweg Karsten Warholm . Foto: PAP/Adam Warżawa

Norwegowie liczyli we wtorek na dwa złote medale lekkoatletycznych MŚ Eugene 2022, bowiem w finałach biegli dwaj mistrzowie olimpijscy z Tokio - Karsten Warholm oraz Jakob Ingebrigsten. Skończyło się na jednym i tylko srebrnym.

>>> Mistrzostwa świata w Eugene w stanie Oregon potrwają do poniedziałku 25 lipca. W USA są nasi sprawozdawcy Cezary Gurjew i Rafał Bała, ich relacji można słuchać na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia

MŚ Eugene 2022. Klęska Karstena Warholma, triumf Brazylijczyka

Karsten Warholm oszczędzał się w biegach eliminacyjnych na 400 m przez płotki z powodu kontuzji mięśnia dwugłowego odniesionej 7 czerwca w mityngu Diamentowej Ligi w Rabacie, jednak mimo tego do finału awansował z drugim wynikiem.

- Myślę, że mam za sobą odpowiedni trening, by coś osiągnąć. Nie byłoby mnie tutaj, jeżeli nie uważałbym, że jestem w stanie zdobyć medal - powiedział płotkarz po awansie do finału.

Rekordzista świata, obrońca tytułu i mistrz olimpijski z Tokio zajął jednak dopiero siódme miejsce w biegu finałowym czasem 48,42. Zwyciężył trzeci w Tokio Brazylijczyk Alison Santos - 46,29, a za nim uplasowali się Amerykanie Rai Benjamin - 46,89 oraz Trevor Bassitt - 47,39.

"Zawsze trzeba dać z siebie wszystko"

- To był bardzo trudny bieg. Bardzo ciężko pracowałem, żeby wrócić do formy na mistrzostwa świata, ale to nie wystarczyło [...] Chłopaki robią to, co ja, czyli ciężko trenują każdego dnia i walczą - powiedział o medalistach z Eugene, mistrz olimpijski z Tokio. 

- Ja miałem kontuzję, ale uważam, że zawsze trzeba dać z siebie wszystko na bieżni. Właśnie to zrobiłem. Mam nadzieję, że po pewnym czasie będę z tego dumny - dodał.

Nie tylko płotkarz nie wywiązał się z roli faworyta. Ingebrigsten w biegu na 1500 m długo prowadził, ale przed ostatnim wirażem wyprzedził go Jake Wightman. Brytyjczyk utrzymał tempo i nie dał się dogonić na finiszu. Zwyciężył czasem 3.29,23, a Norweg był wolniejszy o 0,24.

Jakob Ingebrigsten rozczarowany drugim miejscem. "Srebrny medal? Nic nie znaczy"

- Srebrny medal? Nic nie znaczy. Dla wielu lekkoatletów to duże osiągnięcie, ale ja nie przywiązuję do tego wielkiej wagi - zauważył Ingebrigtsen. "Bardzo ciężko pracuję, żeby osiągnąć swoje cele. A to nie był mój cel" - dodał.

- Czułem się dobrze, ale popełniłem kilka błędów. Kontrolowałem bieg, jednak nie utrzymałem rytmu na ostatnich 200 metrach - przyznał.

To jeszcze nie koniec występów Ingebrigtsena w Eugene. W czwartek weźmie udział w biegu na 5000 m.


18. Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce
 potrwają do 24 lipca w amerykańskich miastach Eugene i Portland w stanie Oregon. 
Reprezentacja Polski liczy 45 zawodników.

Czytaj także:

Zdjęcie


Polecane

Wróć do strony głównej