NBA: Jeremy Sochan i San Antonio Spurs zaczynają sezon. Faworytami nie są
Już w nocy ze środy na czwartek polskiego Jeremy Sochan może zostać kolejnym polskim koszykarzem w lidze NBA. Jego San Antonio Spurs podejmą Charlotte Hornets.
2022-10-19, 08:27
- Jeremy Sochan został wybrany do najlepszej ligi świata z numerem dziewiątym w tegorocznym drafcie
- Polski koszykarz ma za sobą pięć sparingów w barwach San Antonio Spurs
- Drużyna Sochana nie należy do najmocniejszych, jednak 19-latek będzie miał w niej okazję do regularnej gry
Jeremy Sochan został wybrany do najlepszej koszykarskiej ligi świata w czerwcowym drafcie. San Antonio Spurs zdecydowali się na 19-latka już w pierwszej rundzie, wybierając go z numerem dziewiątym. Nigdy wcześniej polski koszykarz nie trafił do NBA z tak wysokim numerem.
Już w nocy ze środy na czwartek czasu polskiego "Ostrogi" zagrają swój pierwszy mecz w sezonie zasadniczym 2021/2022. Ich pierwszym rywalem będą Charlotte Hornets. Zespół z Teksasu nie będzie faworytem tego starcia, podobnie zresztą jak całego sezonu.
W barwach San Antonio Spurs nie brakuje młodych koszykarzy, którzy dopiero wchodzą do najlepszej ligi świata. O ich rozwój ma zadbać legendarny szkoleniowiec Gregg Popovich, który prowadzi zespół już od 27 lat, co czyni go najdłużej pracującym trenerem w NBA. Przez ten czas 73-latek doprowadził zresztą Spurs do czterech mistrzowskich tytułów.
- Pewnie nie powinienem tego mówić, ale i tak to zrobię, co mi tam: nikt nie powinien stawiać pieniędzy na to, że zdobędziemy mistrzostwo - mówił Popovich we wrześniu, gdy Spurs wchodzili w ostatni etap przygotowań do startu ligi.
REKLAMA
Jeremy Sochan w pierwszej piątce Spurs?
W tej uczącej się wielkiej koszykówki drużynie ważną rolę powinien odegrać Jeremy Sochan, który w klubie z Teksasu zagra z numerem "10". 19-latek, który poprzedni sezon spędził na uniwersytecie Baylor, w pierwszym sezonie zarobi ponad 5 milionów dolarów. Co ważniejsze, może stać się jednak graczem pierwszej piątki czterokrotnych mistrzów NBA.
Przygotowania nie były dla Polaka łatwe. Ze względu na zakażenie koronawirusem, Jeremy Sochan nie wziął udziału w lidze letniej. W nowych barwach zadebiutował więc dopiero w niedawnych spotkaniach przedsezonowych.
W pięciu meczach grał średnio przez 20 minut. zdobywał średnio 4,4 pkt, miał 4,6 zb., notował także asysty, przechwyty, bloki.
Nie imponował skutecznością w ataku – trafił tylko dziewięć z 29 rzutów z gry (31 procent), w tym dwa z 15 za trzy punkty (13 proc.), a z linii wolnych zaledwie dwie z ośmiu prób (25 proc.). Nad tymi elementami musi mocno popracować.
Wyróżniał się natomiast postawą w defensywie, umiejętnością czytania gry, dostrzegania partnerów i odnajdywania sobie miejsca na boisku.
REKLAMA
Sochan zmierzy się z Jordanem
W trzech ostatnich sparingach Jeremy Sochan wychodził na parkiet w pierwszej piątce. Można więc liczyć, że silny skrzydłowy znajdzie się w podstawowym składzie drużyny na mecz z Charlotte Hornets. Co ciekawe, właścicielem klubu z Karoliny Północnej jest legendarny Michael Jordan.
- Zawsze pozytywny i uśmiechnięty. Jest agresywny i nastawiony na rywalizację. Nie poddaje się. Jest uniwersalny. Ma 206 cm, może zebrać piłkę i samemu wyprowadzić atak. Dobrze kontroluje piłkę, dobrze podaje. To gracz o wysokich umiejętnościach. Musi pracować nad swoim rzutem, ale będzie miał wspaniałą karierę - tak umiejętności polskiego koszykarza scharakteryzował Gregg Popovich.
W takich okolicznościach Jeremy Sochan stanie się czwartym Polakiem w lidze NBA. Wcześniej na jej parkietach grali Cezary Trybański, Maciej Lampe oraz Marcin Gortat.
REKLAMA
Posłuchaj
W barwach San Antonio Spurs od tego sezonu występować będzie reprezentant Polski, grający na pozycji silnego skrzydłowego - Jeremy Sochan.
Jak zauważa były reprezentant Polski - Maciej Zieliński, będzie to ciekawy sprawdzian dla 19-latka. (IAR) 0:54
Dodaj do playlisty
Mecz San Antonio Spurs - Charlotte Hornets rozpocznie się o godzinie 2 czasu polskiego.
Marcin Gortat w rozmowie z Polskim Radiem tuż po drafcie podkreślał, że Sochan ma ogromny potencjał:
REKLAMA
Czytaj także:
- NBA: szykują się zmiany w drafcie. 18-latkowie trafią do ligi?
- Luka Doncić i spółka na kacu? Sensacyjne doniesienia po meczu Polska - Słowenia na EuroBaskecie
- Euroliga: dobry mecz Mateusza Ponitki. Panathinaikos wygrywa w Belgradzie
/empe
REKLAMA