Minuta ciszy na znak żałoby po śmierci Tomasza Wójtowicza. Jest decyzja PLS

Wszystkie mecze najbliższych kolejek ekstraklasy siatkarzy oraz siatkarek, a także środowe starcie o Superpuchar Polski zostaną poprzedzone minutą ciszy na znak żałoby po śmierci Tomasza Wójtowicza - poinformowała Polska Liga Siatkówki. W Lublinie flagi zostały opuszczone do połowy masztu.

2022-10-25, 14:16

Minuta ciszy na znak żałoby po śmierci Tomasza Wójtowicza. Jest decyzja PLS
Minutą ciszy uczczona zostanie pamięć Wójtowicza przed wszystkimi meczami najbliższych kolejek ekstraklasy siatkarzy i siatkarek, 1. ligi mężczyzn, a także środowym spotkaniem o Superpuchar Polski. Foto: Shutterstock.com/PAP/Bartłomiej Wójtowicz

Na znak żałoby po śmierci siatkarza wszech czasów Wójtowicza, honorowego obywatela Lublina, o godz. 12 na miejskim Ratuszu oraz na budynku Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego zostały opuszczone flagi do połowy masztu. Z ratuszowego balkonu, po hejnale Lublina miejski trębacz odegrał melodię "Cisza".

Minutą ciszy uczczona zostanie pamięć Wójtowicza przed wszystkimi meczami najbliższych kolejek ekstraklasy siatkarzy i siatkarek, 1. ligi mężczyzn, a także środowym spotkaniem o Superpuchar Polski między Grupą Azoty Zaksą Kędzierzyn-Koźle i Jastrzębskim Węglem, które zostanie rozegrane właśnie w Lublinie. Przygotowane zostaną także specjalne koszulki, w których drużyny wyjdą na prezentację, a w hali, która niedawno zyskała imię siatkarskiej legendy, zostanie rozpostarta specjalna sektorówka.

- To ogromna strata dla światowej siatkówki, bo odszedł nie tylko wybitny, niepowtarzalny gracz, lecz przede wszystkim wspaniały człowiek - podkreślił prezes PLS Artur Popko cytowany na oficjalnej stronie ligi.


Wójtowicz, jeden z najwybitniejszych polskich siatkarzy, mistrz świata z Meksyku z 1974 roku oraz złoty medalista olimpijski z Montrealu z 1976, zmarł w poniedziałek. Miał 69 lat.

Posłuchaj

Zdaniem przyjmującego ZAKSY Wojciecha Żalińskiego - Wójtowicz jest nierozłączną postacią z Lublinem - w którym rozegrany zostanie mecz o Superpuchar (IAR) 0:28
+
Dodaj do playlisty

- W 1973 roku dostałem się do reprezentacji. A potem... 1974 rok - mistrzostwo świata, 1976 - mistrzostwo olimpijskie. Nawet nie wierzyłem w to wcześniej. To był wielki zaszczyt, wystąpić na mistrzostwach świata, nie myśląc nawet o złotym medalu. Najpierw praca, praca, praca i... część talentu - powiedział o przyczynie swoich sukcesów. 

Posłuchaj

Tomasz Wójtowicza wspomina Tomasz Fornal przyjmujący Jastrzębskiego Węgla (IAR) 0:11
+
Dodaj do playlisty
Czytaj także:

kp/PAP/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej