MŚ w snowboardzie: Aleksandra Król i Oskar Kwiatkowski tym razem bez medali. Austriacy za mocni

2023-02-21, 12:47

MŚ w snowboardzie: Aleksandra Król i Oskar Kwiatkowski tym razem bez medali. Austriacy za mocni
Aleksandra Król i Oskar Kwiatkowski rywalizują w slalomie podczas mistrzostw świata w snowboardzie . Foto: PAP/EPA/ZURAB KURTSIKIDZE

Aleksandra Król oraz Oskar Kwiatkowski odpadli w 1/8 finału slalomu równoległego podczas mistrzostw świata w snowboardzie w gruzińskim Bakuriani. Reprezentanci Polski nie powtórzyli więc sukcesu z niedzielnej rywalizacji w slalomie gigancie równoległym. Po złote medale sięgnęli Szwajcarka Julie Zogg i Austriak Andreas Prommegger.

  • W niedzielę Aleksandra Król zdobyła brązowy medal w slalomie gigancie równoległym. Mistrzem świata w tej olimpijskiej konkurencji został natomiast Oskar Kwiatkowski
  • Polscy medaliści zapowiadali walkę o kolejne krążki mistrzostw świata

Aleksandra Król zapowiadała walkę o medal

W niedzielę polska snowboardzistka zanotowała największy sukces w karierze, zdobywając brązowy medal mistrzostw świata w olimpijskiej konkurencji slalomu giganta równoległego. Aleksandra Król po osiągnięciu życiowego wyniku zapowiadała walkę o kolejne medale. Pierwsza okazja nadarzyła się już we wtorek.

Polka nie miała kłopotu z zapewnieniem sobie miejsca w najlepszej szesnastce slalomu równoległego. Król zajęła dziewiąte miejsce w kwalifikacjach i pewnie awansowała do 1/8 finału. Do najszybszej w eliminacjach Szwajcarki Julie Zogg straciła 1,52 s.

Debiutujące w mistrzostwach świata Olimpia Kwiatkowska i Maria Chyc uplasowały się, odpowiednio, na 26. i 27. miejscu ze stratą 5,80 i 6,31 s do Julie Zogg i odpadły z rywalizacji.

Oskar Kwiatkowski z problemami

Kwalifikacje slalomu mężczyzn przeszedł natomiast Oskar Kwiatkowski, który w niedzielę wygrał zawody slalomu giganta równoległego, zostając pierwszym polskim mistrzem świata w snowboardzie.

W pierwszym przejeździe eliminacji slalomu Polak zanotował dopiero 20. czas. Awans zapewnił sobie jednak w drugim przejeździe, ostatecznie zajmując 15. miejsce w kwalifikacjach. Najlepszy był Austriak Andreas Prommegger, od którego Kwiatkowski miał czas o 2,01 s gorszy.

Pecha miał Michał Nowaczyk, który stracił do Prommeggera 2,75 s i zajął 17. miejsce - pierwsze, które nie zapewniło awansu do 1/8 finału.

Przeprowadzenie kwalifikacji utrudniał organizatorom gęsto padający śnieg, przez który drugi przejazd został opóźniony.

Austriacy okazali się zbyt mocni

Drugi przejazd kwalifikacyjny został opóźniony ze względu na intensywne opady śniegu. Przesunięcie dotyczyło także walki o medale. Finały rozpoczęły się o godzinie 12.

Niestety, już na 1/8 finału swoją walkę o medale zakończyła dwójka reprezentantów Polski. Najpierw Aleksandra Król przegrała z bardzo doświadczoną Austriaczką Claudią Riegler. 49-latka okazała się lepsza od Polki o 0,28 s.

Swojego biegu nie wygrał też Oskar KwiatkowskiChoć mistrz świata w slalomie gigancie równoległym lepiej rozpoczął od Fabiana Obmanna, jednak w drugiej części dystansu popełnił błąd, stracił prędkość i przegrał z Austriakiem o 1,12 s.

Jeszcze jedna medalowa szansa

Ostatecznie po złote medale sięgnęli Zogg i Prommegger. Szwajcarka w finale wygrała o 0,26 s z rodaczką Ladiną Jenny. Brązowy medal wywalczyła Austriaczka Sabine Schoeffmann. Prommegger natomiast pokonał rodaka Arvida Aunera o 0,44 s. Na najniższym stopniu podium stanął Kanadyjczyk Arnaud Gaudet.

Slalom równoległy nie jest konkurencją olimpijską. W porównaniu ze slalomem gigantem, trasa jest krótsza, a bramki ustawione bliżej siebie.

Król i Kwiatkowskiego czeka jeszcze rywalizacja w drużynowym slalomie równoległym. Walka o medale w tej konkurencji odbędzie się w środę.

Czytaj także:

/empe

Polecane

Wróć do strony głównej