Liga Europy: skandaliczny incydent w Eindhoven. Kibic zaatakował bramkarza, ale szybko pożałował [WIDEO]

2022-02-24, 08:53

Liga Europy: skandaliczny incydent w Eindhoven. Kibic zaatakował bramkarza, ale szybko pożałował [WIDEO]
Marko Dmitrović błyskawicznie spacyfikował chuligana. Foto: PAP/EPA/OLAF KRAAK

Rewanżowy mecz PSV Eindhoven z Sevillą (2:0) dostarczył wielu emocji, niestety również tych negatywnych. W końcówce spotkania na murawę wbiegł holenderski chuligan, który zaatakował golkipera gości, Marko Dmitrovicia. Pseudokibic porwał się jednak z motyką na słońce - serbski bramkarz jednym ruchem spacyfikował agresora, ale ogromny niesmak pozostał.

Po pierwszym meczu, wygranym przez Hiszpanów 3:0, wydawało się, że Sevilla ma otwartą drogę do awansu, a rewanż w Eindhoven będzie formalnością. PSV postawiło jednak rywalom trudne warunki i w końcówce meczu po golach Luuka de Jonga oraz Fabio Silvy zmniejszyli straty do jednej bramki.

Gracze Sevilli robili wszystko, by "kraść" kolejne minuty, doprowadzając do furii kibiców gospodarzy. Prym wiódł ich golkiper, Marko Dmitrović, który za każdym razem zwlekał ze wznowieniem gry. W końcówce Serb zobaczył żółtą kartkę za grę na czas. Jeden z kibiców PSV uznał jednak, że to niewystarczająca kara i ruszył w kierunku 31-latka.

Holenderski chuligan wyraźnie przecenił jednak swoje możliwości - gdy wymierzył w stronę Dmitrovicia cios, ten uchylił się i z łatwością obalił go na ziemię, przytrzymując w parterze do czasu przybycia służb porządkowych.

- Byłem zaskoczony - opowiadał później 31-letni golkiper przed kamerami. - Jeśli ktoś mnie atakuje, zawsze będę się bronił. Jeden z kibiców PSV chciał mnie uderzyć, ale udało mi się go obezwładnić i rzucić nim o murawę. Mam nadzieję, że za to, co zrobił, spotka go surowa kara - dodał Serb.

Na razie nie wiadomo, czy UEFA ukarze PSV za karygodny incydent. Biorąc pod uwagę kaliber przewinienia, możemy jednak śmiało założyć, że krewkiego kibica nie zobaczymy już na trybunach w Holandii.

Czytaj także:

bg

Polecane

Wróć do strony głównej