Liga Konferencji: Lech nie zamierza składać broni. Filip Marchwiński: to dopiero pierwsza połowa
Lech Poznań przegrał z Fiorentiną 1:4 w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Konferencji. - To jest dopiero pierwsza połowa. Nikt nie myśli, że ten dwumecz jest przegrany - przyznał Filip Marchwiński w rozmowie z Filipem Jastrzębskim z Radiowej Jedynki.
2023-04-14, 10:23
To jeszcze nie koniec przygody Lecha. "Nikt nie myśli, że ten dwumecz jest przegrany"
Po porażce w pierwszym meczu sytuacja mistrzów Polski przed rewanżem we Florencji wygląda mało optymistycznie. Piłkarze "Kolejorza" nie tracą jednak wiary.
- Jest to zespół z naprawdę wysokiej półki. Było widać i czuć na boisku, że są bardzo doświadczeni i wyrachowani w tym, co robią - przyznał Filip Marchwiński w rozmowie z Filipem Jastrzębskim z Radiowej Jedynki.
- To jest dopiero pierwsza połowa. Postaramy się powalczyć o jak najlepszy wynik we Florencji, bo nikt nie myśli, że ten dwumecz jest przegrany - dodał zawodnik "Kolejorza".
Posłuchaj
- Kibice pchali nas do góry. Stworzyli świetną atmosferę, za co należy im podziękować - przyznał Marchwiński.
REKLAMA
Posłuchaj
ACF Fiorentina - Lech Poznań. Kiedy i o której rewanżowy ćwierćfinał Ligi Konferencji?
Pierwszy pojedynek mistrz Polski zagrał u siebie i przegrał wysoko 1:4. Rewanż ACF Fiorentina - Lech Poznań odbędzie się w czwartek 20 kwietnia na Stadio Artemio Franchi we Florencji o godz. 18.45.
Jeśli "Kolejorz" wyeliminuje włoski zespół, jego półfinałowym przeciwnikiem będzie zwycięzca dwumeczu FC Basel - OGC Nice. W innych spotkaniach tej fazy KAA Gent podejmie West Ham United, z kolei Anderlecht zmierzy się z AZ Alkmaar. Półfinały zaplanowano na 11 i 18 maja.
Finał drugiej edycji Ligi Konferencji odbędzie się 7 czerwca na Stadionie Sinobo w Pradze.
W poprzednim premierowym sezonie LK triumfowała AS Roma, która pokonała w finale Feyenoord 1:0.
REKLAMA
Posłuchaj
>>> Więcej o Lechu Poznań <<<
Czytaj także:
- Liga Konferencji: Bartosz Salamon zawieszony. UEFA podjęła nagłą decyzję przed meczem Lech - Fiorentina
- Liga Konferencji: mecz Lech - Fiorentina okrzyknięty spektaklem. Niestety była to "włoska robota"
red
REKLAMA
REKLAMA