Ekstraklasa: huśtawka nastrojów zakończona happy endem. Dzień, w którym Raków zapewnił sobie mistrzostwo

2023-05-07, 21:00

Ekstraklasa: huśtawka nastrojów zakończona happy endem. Dzień, w którym Raków zapewnił sobie mistrzostwo
Raków przegrał z Koroną, ale ostatecznie zapewnił sobie mistrzostwo . Foto: PAP/Łukasz Gągulski

Piłkarze Rakowa Częstochowa, mimo porażki w 31. kolejce w Kielcach z Koroną 0:1, zapewnili sobie po raz pierwszy w historii mistrzostwo Polski. Na trzy kolejki przed końcem sezonu Ekstraklasy wyprzedzają o 11 punktów Legię Warszawa, która przegrała na wyjeździe z Pogonią Szczecin 1:2.

W poprzednich dwóch sezonach Raków zajmował drugie miejsce w ligowej tabeli i dwukrotnie wywalczył Puchar Polski. Tym razem podopieczni Marka Papszuna przegrali finał PP (2 maja w rzutach karnych z Legią na PGE Narodowym), ale sięgnęli po historyczny tytuł mistrzowski.

Już w kwietniu działacze klubu z Częstochowy ogłosili, że po tym sezonie miejsce trenera Papszuna, który zdecydował się nie przedłużyć wygasającego w czerwcu kontraktu, zajmie jego asystent Dawid Szwarga. Na razie jednak obaj mogą świętować wspólny sukces.

Huśtawka nastrojów Rakowa

Kibice Rakowa przeżywali w niedzielę huśtawkę nastrojów. Ich piłkarze, jeśli nie chcieli czekać na wynik rozgrywanego później meczu Legii w Szczecinie, musieli co najmniej zremisować z Koroną.

Tymczasem walczący o utrzymanie kielecki zespół prowadził od 36. minuty po golu Jakuba Łukowskiego z rzutu karnego. Raków stworzył później kilka świetnych okazji, ale nie był w stanie doprowadzić do wyrównania. Najlepszą zmarnował w ostatnich sekundach doliczonego czasy gry Fran Tudor, który nie trafił do pustej bramki...

Korona z ośmiu tegorocznych spotkań u siebie wygrała aż siedem, a jedno zremisowała. Takie wyniki sprawiły, że drużyna Kamila Kuzery, obecnie 13. w tabeli, jest już bliska utrzymania - ma 38 punktów, podobnie jak jedenasty Widzew Łódź, dwunasty Radomiak i czternaste KGHM Zagłębie Lubin.

Pomogła Pogoń

Po niedzielnej porażce w Kielcach drużynie Papszuna pozostało czekać na wieści ze Szczecina. Ewentualne zwycięstwo Legii sprawiłoby, że rywalizacja o tytuł nie byłaby jeszcze rozstrzygnięta.

"Portowcy", walczący o miejsce na podium na koniec sezonu, nie pozwolili legionistom na przedłużenie ich teoretycznych szans na mistrzostwo. Do przerwy prowadzili po golu strzelonym z dystansu przez Mateusza Łęgowskiego. Wprawdzie w 48. minucie wyrównał Maciej Rosołek, ale w końcówce spotkania zwycięstwo Pogoni zapewnił precyzyjnym strzałem obok słupka Wahan Biczachczjan.

W innym niedzielnym spotkaniu piętnasta Wisła Płock (37) zremisowała u siebie bezbramkowo z dziesiątą Stalą Mielec (39).

Na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu czołówka tabeli wygląda następująco - Raków ma 71 punktów, Legia 60, a trzecia Pogoń 54.

W obecnym sezonie udział w europejskich pucharach zapewni również czwarta lokata. Obecnie zajmuje ją Lech (52). Poznański zespół w sobotnim meczu pokonał u siebie siódmą Cracovię 3:0, ustalając wynik już do przerwy. Gole strzelili kolejno Kristoffer Velde, Filip Marchwiński i Michał Skóraś.

Program i wyniki 31. kolejki Ekstraklasy:

Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław 1:1
Górnik Zabrze - Warta Poznań 2:0
Radomiak Radom - Piast Gliwice 0:1
Lech Poznań - Cracovia 3:0
Lechia Gdańsk - Zagłębie Lubin 1:3

7 maja (niedziela)

Wisła Płock - Stal Mielec 0:0
Korona Kielce - Raków Częstochowa 1:0
Pogoń Szczecin - Legia Warszawa 2:1

Mecze w następnej kolejce:

2023-05-12

Piast Gliwice - Korona Kielce (18.00)
Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok (20.30)

2023-05-13

Śląsk Wrocław - Wisła Płock (15.00)
Cracovia - KGHM Zagłębie Lubin (17.30)
Widzew Łódź - Górnik Zabrze (20.00)

2023-05-14

Stal Mielec - Lechia Gdańsk (12.30)
Pogoń Szczecin - Miedź Legnica (15.00)
Raków Częstochowa - Lech Poznań (17.30)

2023-05-15

Warta Poznań - Radomiak Radom (19.00)

Czytaj także:

Ekstraklasa sezon 2022/2023

>>> Więcej o Ekstraklasie <<< 

red/PAP/IAR/PolskieRadio24.pl

Polecane

Wróć do strony głównej